niedziela, 24 kwietnia 2022

Kumin, Lipska, Zynger, Armașu, Bobak, Kamińska, Smolarek, Ben

 I

Maxine Kumin
Gówniany wiersz
Wszyscy coś robią, jak Bóg przykazał, od
marnych wydaleń robaka do tego, co musiało być
w przypadku, powiedzmy, brontozaura, plackiem
pokaźnych rozmiarów, czymś zapierającym dech.
Spożywamy, opróżniamy, tak trzymając się życia.
Myślę o tym każdego ranka przy szufli
i grabiach, przyciągając ku sobie wyrośnięte brunatne
bułeczki, prosto, rzec można, z końskiego pieca,
albo zbierając te zielone od kiełków, wydalane
w stanie ciekłej mazi, wsiąkającej w warstwę trocin
by przybrać, tak jak plastelina, użyteczną formę,
by dało się to wynieść za jednym razem ze stajni.
Popychając taczki pod górę, szturmem biorąc zbocze,
zastanawiam się pod jakim kątem ułoży się ta kupa
gnoju, o wróblach, które przylecą przebierać
w odzyskanym ziarnie, o sinych kapeluszach
grzybów, które wyrosną nagle po letniej ulewie.
Myślę o tym co zostawiamy za sobą i co musi być
usunięte by zrobić miejsce dla tego co nowe.
Choć tak bardzo brudzimy świat, plugawimy
go naszymi odchodami, robimy smród, kalamy
wody wielkich oceanów tym co w nie ścieka,
pchając ostatni na dziś ładunek taczek,
składam gównu hołd bo obwieszcza: Trwamy.
Przełożył Janusz Solarz
*


















Maxine Kumin (1925-2014) - autorka osiemnastu książek poetyckich.
Pierwszą wydano w 1961 roku, gdy autorka miała 36 lat, a ostatnią już po jej śmierci w 2014 roku.
Choć nigdy nie uważała się za “poetkę konfesyjną,” odzwierciedlała swoje przeżycia jako córka, siostra, kobieta, matka, żona, nauczycielka, hodowca koni, ogrodniczka, pisarka, wegetarianka, działaczka humanitarna, Żydówka, ateistka, orędowniczka praw zwierząt, aktywistka antywojenna, przeciwniczka tortur, adwokatka ochrony środowiska, wiejska pustelniczka i starzejąca się istota ludzka.
Była ponoć ostatnią osobą, która widziała poetkę Ann Sexton jeszcze żywą, jako że te dwie zaprzyjaźnione ze sobą poetki zjadły wspólnie lunch na kilka godzin przed tym jak Sexton popełniła samobójstwo.
Fot. Zdjęcie Maxime Kumin ukazało się 10 lutego 2014 w The New Yorker, cztery dni po śmierci poetki.

II
Ewa Lipska
Do poety T.R.
Nie pytaj drewna
co sądzi o ogniu.
Poezja ma na to kilka odpowiedzi.
Twój Niepokój zmężniał.
Wytrzymały na ból.
Hartuje poetów.
Pytasz mnie przez telefon:
"Co u ciebie słychać?"
*
Wisława Szymborska
„Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać".
„Poeci o Różewiczu...”, „Śląsk” 1996, nr 10
*














Anna Świrszczyńska
"Wczoraj przyszedł do mnie Tadeusz i został moim kochankiem. Dzięki Ci, Erosie Złocisty, że jeszcze kocham i wzbudzam miłość. Cały świat o Tobie mówi: sławny, znakomity. Ja tylko jedna mówię: zwierzątko, może kocham zwierzątko. Moje szczęście: TR".
"Jeszcze kocham. Zapiski intymne", WAB 2019
*
Ewa Lipska (1945), Wisława Szymborska (1923 - 2012), Anna Świrszczyńska (1909 - 1984) – wybitne polskie poetki.
*
Tadeusz Różewicz (1921 - 2014) – jeden z najwybitniejszych polskich poetów - jutro minie ósma rocznica jego odejścia.
*
Fot. JoAnna Idzikowska - Kęsik – Karpacz - miejsce spoczynku Tadeusza Różewicza w okolicy świątyni Wang, obok mima Henryka Tomaszewskiego.

III
Marlena Zynger
dwa maty
*
istniejemy na zasadzie chwilowych sojuszy
albowiem wszystko płynie
**
gra zatem toczy się na rozmytej szachownicy
***
i nie pytaj mnie więcej o zasady
*


















Marlena Zynger (wł. Ewa Bartkowiak, z d. Marczewska, ur. 25 grudnia 1972 r. w Milanówku), poetka, członek Oddziału Warszawskiego Związku Literatów Polskich, ZAiKS-u, Słowiańskiej Akademii Literatury oraz Movimiento Poetas del Mundo; autorka pięciu tomów poetyckich: “każdemu wolno mówić”, “czas śpiewu kobiety. odsłona pierwsza”, “do-tykanie / tick-touching”, “dwa maty”, „tangensoida” oraz wielu publikacji w pismach literackich w Polsce i za granicą, jak również scenariuszy do spektakli i widowisk, m. in. „Czas śpiewu kobiety. Odsłona pierwsza”, „Powiedz mi. Powiedz” i „Zatrzymaj się”. Jej wiersze zostały przełożone język angielski, rosyjski, bułgarski i serbski (tomiki wydane w Sofii i Belgradzie). Poezja Marleny prezentowana była również w formie koncertów, m. in. w Trójkowym Studio A. Osieckiej, w Radiu Kraków, w Salonie Poezji w Łazienkach Królewskich w Warszawie, w Piwnicy pod Baranami oraz w Ambasadzie RP w Londynie. W 2013 r. została laureatką Złotego Pióra redakcji „Poezja dzisiaj” z okazji XIII Światowego Dnia Poezji UNESCO. Od 2013 r. jest wiceprezesem Stowarzyszenia Promocji Polskiej Twórczości oraz Redaktorką Naczelną Kwartalnika Literacko-Kulturalnego "LiryDram". W 2017 r. została odznaczona przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego medalem „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. W 2019 r. otrzymała nagrodę pracy organicznej im. Marii Konopnickiej. W 2020 r. odebrała FENIKS-a - nagrodę ekspresjonistyczną im. Tadeusza Micińskiego. W 2021 r. otrzymała odznakę honorową Związku Literatów Polskich.

IV
LILIANA ARMAȘU
Uniwersalna zieleń
Nie wiemy tak naprawdę
dlaczego koniec końców umieramy
i jak to jest, że się jeszcze utrzymujemy przy życiu,
co to ojczyzna i gdzie jest
szczęście. Kto z nas
jest tym mądrym, a kto naiwnym
i czy kiedykolwiek stanęliśmy ze sobą
twarzą w twarz.
Ważne że miejsce, w którym
wciąż się spotykamy
jest zielone, a my –
obecni na całej jego powierzchni.
Przełożyła Olga Bartosiewicz-Nikolaev
*
wiersz pochodzi ze strony Wiersze w mieście:











Liliana Armașu, ur. w 1972 r. w Fălești, redaktorka w Wydawnictwie ARC w Kiszyniowie. Wydała trzy tomy poezji, jej twórczość ukazała się również w wielu antologiach poetyckich w Rumunii i Republice Mołdawii. Jej wiersze są tłumaczone na język francuski, rosyjski i azerski. Jest laureatką Nagrody Poetyckiej Związku Pisarzy Mołdawskich (2011 i 2016).
Olga Bartosiewicz-Nikolaev, doktor literaturoznawstwa, romanistka, rumunistka, tłumaczka, wykłada w Instytucie Filologii Romańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Autorka książki Tożsamość niejednoznaczna. Historyczne, filozoficzne i literackie konteksty twórczości B. Fundoianu/Benjamine’a Fondane’a (1898-1944). Uczestniczka międzynarodowego projektu dla tłumaczy i pisarzy CELA.

V
Małgorzata Anna Bobak
HOL GŁÓWNY
Alli i Wierze z Ukrainy
W holu głównym jest kilka kamer
Patrzą pod różnym kątem
zapamiętają ukraińskie dzieci
przyczepione do matek jak trójbarwne gerezy
matki do bezlistnych gałęzi jak martwe poczwarki
którym nic nie trzeba
kamery zapamiętają na chwilę
dziewczynkę spod Tarnopola
w różowej kurteczce i kozaczkach z misia
jak figurkę kolibra na suchej róży
co kruszy się od środka
Przyjdź zobacz
nastanie cisza
*


















Małgorzata Anna Bobak - założycielka i członkini Polskiego Stowarzyszenia Haiku. Członek zarządu Związku Literatów Polskich - Oddział Opole. Związana z Wolną Inicjatywą Artystyczną - WYTRYCH z Rybnika i z Poetami Pszczyńskimi. Laureatka konkursów poetyckich. Autorka sześciu tomików: Brzydka (2012), Żywot Pliszki (2012), Medalik bez łańcuszka (2015), Juzine (MINIATURA, Kraków, 2016), Co pachnie ciszej (El-Artpress, Wrocław 2018) i Papierowe serwetki (ANAGRAM, Warszawa, 2019). Jako twórczyni haiku zadebiutowała w 2017 roku na łamach 155th WHA Haiga Contest (Japonia). Jej utwory znalazły się w wielu antologiach. Publikowała na łamach Śląska, Wytrycha, Papierowego Żurawia, LiryDramu i Akantu. Wiersze prezentowano w Ogrodowych Czytaniach Czwartkowych, Zawierszujmy Bielsko, Gazecie Kulturalnej, Gazecie Pszczyńskiej, Migotaniach, Babińcu Literackim , KUZU (japońskim miesięczniku), ARTIST (Niezależnej Inicjatywie Poetycko¬satyrycznej), Mega*Zine Lost & Found, POST SCRIPTUM, w Biuletynie Literackim wydanym na 30 lecie ANAGRAMU, oraz na portalach: PoeciPolscy.pl, pisarze.pl, Sofijon.pl., Kuźnia literacka.
Prowadzi Salon Literacki przy Nyskim Domu Kultury oraz jest pomysłodawcą i głównym koordynatorem Nyskiej Nocy Poetów.

VI
Aneta Kamińska
***
co myśli żona
rosyjskiego żołnierza
który właśnie po raz kolejny gwałci
ukraińską kobietę
tylko niech wróci cało do domu?
tylko niech mi stamtąd przywiezie futro?
dlaczego tak rzadko dzwoni?
co myśli matka
rosyjskiego żołnierza
który właśnie wypala oczy
ukraińskim cywilom
żeby się tylko nie przeziębił?
czy dobrze go tam karmią?
niech bóg ma go w swojej opiece?
co myśli córka
rosyjskiego żołnierza
który właśnie strzela w głowę
ukraińskiemu dziecku
kiedy tato wróci z podróży?
czy przywiezie mi ładne zabawki?
czy pozwoli mi mieć psa?
co myśli syn
rosyjskiego żołnierza
który właśnie kieruje rakietę
w ukraiński szpital położniczy
czy przywiezie mi czołg albo karabin?
mój tato to bohater?
będę taki jak on?
Warszawa, 10 kwietnia 2022
***
już wiemy co myśli
żona rosyjskiego żołnierza
olga bykowska
gwałć tam ukraińskie baby
tylko nie mów mi o tym
dobra
roman bykowski 27 lat
gwałcić i nic ci nie mówić
a co
mogę
olga bykowska
tak pozwalam
tylko się zabezpieczaj
już wiemy co myśli
żona rosyjskiego żołnierza
zapytajcie teraz
co myśli poetka
która to cytuje
zapytajcie teraz
co pomyśli tłumacz
który to przełoży
Warszawa, 16 kwietnia 2022
*


















Aneta Kamińska, poetka i tłumaczka poezji ukraińskiej. Urodziła się w Szczebrzeszynie, pochodzi z Zamościa, mieszka w Warszawie. Skończyła filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim, pracuje jako metodyczka i lektorka języka polskiego dla cudzoziemców. Autorka tomików: "Wiersze zdyszane" (2000), "zapisz zmiany" (2004), "czary i mary (hipertekst" (2007), "autoportret z martwą naturą, ostatnie wiersze nazara honczara napisane przez anetę kamińską" (2018, nominacja do Nagrody Nike 2019) oraz "więzy krwi" (2018). Wydała wybory przekładów wierszy: Nazara Honczara "Gdybym" (2007; przekład wspólnie z Andrijem Porytką), Hałyny Tkaczuk "Ja ta inszikrasuni/ Ja i inne piękności" (2011), Chrystii Wenhryniuk "Dowhioczi/ Długie oczy" (2013), Borysa Humeniuka "Wiersze z wojny" (2016), Lubow Jakymczuk "Morele z Donbasu" (2018), Julii Stachiwskiej "Wszystkie możliwe rzeczy" (2019, nagroda „Literatury na Świecie” za przekład), Wasyla Hołoborodki "Tęcza na murze" (2020, nominacja do ukraińskiej Nagrody Drahomana za przekład) oraz prozę poetycką Olafa Clemensena "Lato ATO"(2020),a także trzy autorskie antologie: "Cząstki pomarańczy. Nowa poezja ukraińska" (2011), "30 wierszy zza granicy. Młoda poezja ukraińska" (2012) oraz "Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy" (2014). Współtłumaczka antologii: "Portret kobiecy w odwróconej perspektywie. 12 poetek z Czech, Słowenii i Ukrainy" (2013), "Komiks wierszem po ukraińsku" (2015) oraz "Listy z Ukrainy" (2016). Współtworzy "Wspólny Pokój" – seminarium poświęcone twórczości literackiej kobiet.Współpracuje stale z "Babińcem Literackim", gdzie zamieszcza przekłady wierszy poetek ukraińskich.

VII
Iza Smolarek
jama
ziemna i zimna mijam pustoschron
ochraniam pustkę dłońmi widziałam
rozmyte twarze rozmyte dzieci
niebo leciało
***
trzydzieści lat po wojnie
moja ciocia sprowadzała mnie do schronu
tłumacząc
kiedy usłyszysz syreny, to wycie, zabieraj
co kochasz najbardziej i uciekaj
przez kilka lat miałyśmy taką grę:
ciocia i ja
Co zabrałabyś do walizki, gdybyś
musiała uciekać
***
wlokłam wtedy pluszowego, zielonego psa
Sabusię
Sabusia miała długie uszy i ciemne oczy
z guzików
nigdy nie zasnęłabym bez niej
wyobrażałam sobie, że zasypiam bez rodziców
babci, dziadka, muzyki, tapczanu, obrazów
ale nigdy bez Saby, jej długich
pluszowych uszu na moich uszach
***
schron był mokry
schodziłam po niewyraźnych schodach
głaszcząc
chropowatość ścian – wyobraź sobie
że to kanwa, na której malujesz, czuj
tę fakturę, powinnaś ją poczuć
mówiła moja ciocia, po czym pośrodku
w ciemnej, zimnej jamie zapalała świeczkę
pachniało szczurami
mówiłyśmy kadisz
*


















Iza Smolarek, poetka, pisarka, fotografka, dziennikarka, graficzka. Studiowała nauki polityczne oraz socjologię na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Finalistka Dżonki – nagrody imienia Stachy Zawiszanki na najbardziej interesujący poetycki debiut książkowy – „się lenienie” (Wydawnictwo Portret, 2006), który również był nominowany do Nagrody Literackiej Gdynia. Autorka tomu „Stany zmysłowe” (Liberum Arbitrium, 2007) oraz powieści kryminalnej „Wilk” (Wydawnictwo SuperNowa, Warszawa 2006), za którą otrzymała główną nagrodę w konkursie na najlepszą współczesną powieść detektywistyczną, organizowanym przez Wydawnictwo Rzeczpospolita. Ostatnio (w 2021r.) wydała, nakładem Fundacji Duży Format, książkę z wierszami pt.”Obca”. Współautorka antologii poetyckich i prozatorskich. Wiersze publikowała m.in. w: „Odrze”, „Akcencie”, „Migotaniach”, „Toposie”, „Frazie”, „Portrecie”, „Akancie” oraz w czasopismach literackich w Wielkiej Brytanii oraz Stanach Zjednoczonych. Laureatka wielu konkursów literackich. Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w dziedzinie literatury (2006). Obecnie współpracuje m.in. z Radiem Wnet, dla którego współprowadzi Studio Londyn oraz autorską audycje PopArt. Od 2007 roku mieszka w Anglii. Członkini Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie.
Współpracuje z zespołem ReVival, dla których pisze teksty:

VIII
Svietłana Ben
„Odszuka mnie woda...”
Odszuka mnie woda
Przeszuka mnie woda
Zagwiżdże we mnie woda
Glinianym kogucikiem
I stanę się łykiem
Naostrzy mnie woda
Falą szlifowaną
Pianą nadmuchaną
Zaćwierka we mnie woda
A obok cichutko suną raz raz raz
Utopione koty i psy różnych ras
Nurt za włosy ciągnie nas
Woda bierze nas
Silniejsza jest woda
Za długa jest woda
W kran nas wtłacza woda
Wprost w rury nas wiodą
Staliśmy się wodą
Przełożył Sebastian Markiewicz
*









Svietłana Ben, Svietlana Ben („Benka”)
Aktorka, reżyserka teatralna, muzyk, poetka, piosenkarka, performerka. Liderka grupy muzycznej „Serebrianaja Svad'ba” (Srebrne Wesele), zawieszonej w 2016 roku. Jest założycielką m.in. projektu „Mikrokabaret”, występuje w muzycznych duetach oraz projektach solowych. Urodzona w Witebsku na Białorusi. Ukończyła Witebską Szkołę Artystyczną Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuk z dyplomem reżysera teatru lalek. Reżyserka kilku spektakli w witebskim teatrze lalek „Ljalka”. Dyrektorka „Białoruskiego Państwowego Teatru Lalek”, gdzie wystawiła spektakle „Pippi Pończoszanka” na podstawie baśni Astrid Lindgren , „Straszny Pan Au” na podstawie bajki Hannu Mäkel w opowiadaniu Eduarda Uspienskiego , „Jeż” na podstawie opowiadania Władimira Shinkariewa , „Cud św. Antoniego” Maurice Maeterlincka, Vermes ("robaki"). Twórca teatru lalek „Tektura”. W 2013 roku zagrała w rosyjskojęzycznym filmie pt. „Przysłowia 4 ”. Od 2016 zaangażowana w spektakle teatralne: m.in. „Z życia owadów” (reżyserka oraz wykonawczyni). W 2017 roku nagrała białoruskojęzyczną piosenkę opartą na wierszach Izi Kharik dla projektu „(Not) Executed Poetry” Jej teksty poetyckie publikowano w antologii „Ulysses Freed”- Współczesna poezja rosyjska poza Rosją, oraz kilku rosyjskojęzycznych portalach poetyckich. Występuje w krajach Europy, ostatnim czasie brała m.in. udział w berlińskim „PANDAwomen Festiwal” w projekcie muzycznym wraz z Ultisa Mira (Mińsk). Aktywnie wsparła falę protestów na Białorusi.
Zdjęcie: Agencja koncertowa BOpromo

niedziela, 17 kwietnia 2022

Musakowska, Grzegorzewska, Zharkova, Dzięciołowska, Kamińska, Artym, Wicherkiewicz

 I

Julija Musakowska
Bezpieczne miejsce
Co u ciebie?
Jesteś w bezpiecznym miejscu? –
to brzmi jak modlitwa
powtarzana w kółko od 24 lutego 2022 roku
ukochanym i przyjaciołom.
Pytam siebie: czy jestem w bezpiecznym miejscu?
Czy mogę?
Czy mogę być w bezpiecznym miejscu,
kiedy moi rodzice odmówili opuszczenia swojego domu,
a nie ma żadnego schronu przeciwlotniczego pod ich blokiem?
Piwnica, która pełni tę funkcję, wygląda jakby mogła
zbyt szybko zmienić się w miejsce masowego pochówku.
Czy mogę być w bezpiecznym miejscu,
kiedy mój ojciec, w remisji raka, nie może przejść szybko
do szkoły w sąsiedztwie,
która ma porządny schron przeciwlotniczy.
Tym, którzy mogą biec, droga zajmuje
około siedmiu minut.
Jakie on ma szanse?
Czy mogę być w bezpiecznym miejscu,
kiedy mój prawie niewidomy dziadek ledwo może pokonać
klatkę schodową, nawet jeśli go się prowadzi ostrożnie,
bez pośpiechu.
On, który walczył przeciw nazistom podczas II wojny światowej, nie boi się dzisiejszych rosyjskich faszystów.
Przeżyje ich wszystkich, mówi,
wszystkich, którzy wkrótce zostaną pochowani w żyznej ukraińskiej ziemi.
Nie bombardowali jeszcze twojego miasta, mówią niektórzy.
Jesteś w bezpiecznym miejscu, przestań marudzić.
Tylko alarmy przeciwlotnicze kilka razy dziennie
i prawdopodobnie w nocy.
Czasem żadnych, jest bezpiecznie.
Czy mogę być w bezpiecznym miejscu,
kiedy moi przyjaciele są pod ciągłym ostrzałem w Charkowie,
Sumach, Irpieniu, Buczy i nie mogą się stamtąd wydostać?
Kiedy z rodzicami moich przyjaciół w Czernihowie nie da się skontaktować
od kilku dni?
Podobno nie ma już prądu, gazu ani dróg.
Czy mogę być w bezpiecznym miejscu, kiedy 1300 osób
zostało zabitych w oblężonym Mariupolu?
Dzisiaj w Zaporożu
bestie
nazywające siebie rosyjskimi żołnierzami
zmiażdżyły cywilny samochód
swoim czołgiem.
Mały chłopiec spłonął żywcem.
Jesteś w bezpiecznym miejscu…?
12 marca 2022
Z języka angielskiego przełożyła Aneta Kamińska
*


















Musakowska (1982) – poetka i tłumaczka. Mieszka we Lwowie. Absolwentka stosunków międzynarodowych Lwowskiego Uniwersytetu im. Iwana Franki. Autorka książek poetyckich: Na wydych i na wdych (2010), Masky (2011), Poluwannia na tyszu (2014) oraz Czołowiky, żinky i dity (2015). Jej wiersze weszły do antologii w przekładach Anety Kamińskiej: Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy (2014) i Listy z Ukrainy. Antologia poezji (2016), były też publikowane na stronach: ArtPapier i Babiniec Literacki.

II
Wioletta Grzegorzewska
Wielka Sobota 2022
Przed północą popękało niebo
jak skorupki w ciepłym popielniku.
Dzisiaj babcia upiekłaby babkę,
ugotowała jajka w łupinach z cebuli.
Bez niej niczego nie obchodzę.
Wierzę w obcowanie meduzy,
nieśmiertelność rafy koralowej,
zmartwychwstanie zaskrońca,
wierzę w pisklę grzywacza,
które niedawno uratowałam.
Nad Lewes dygocze księżyc -
jak pulpet z macy na Pesach.
W złotych oknach ludzie,
zamiast śpiewać Alleluja,
czekają na barbarzyńców.
Pod kościołem wybrzuszyła się gleba,
studzienki nabiegły krwią, z tyłu głowy
kwili zasypane gruzem niemowlę.
*


















Wioletta Grzegorzewska (1974) – polska poetka i prozaiczka. Autorka ośmiu tomów poetyckich i pięciu książek prozą. Laureatka kilku nagród literackich, m.in. "Konkursu Literackiego Polish Books w Londynie" (2007), "Złotej Sowy Polonii" w Wiedniu za działalność literacką (2015), Nagrody Miasta Częstochowy w dziedzinie kultury (2017). Nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia, Nike i międzynarodowej Nagrody Bookera.
Fot. Joanna Sidorowicz

III
Roksolana Zharkova
𝐌𝐨𝐝𝐥𝐢𝐭𝐰𝐚
Idąc, zgaś światło, mówi:
Zostało się trochę chleba, trochę zimy,
Ten, który związał nas kiedyś węzłami,
zmieni zdanie i wreszcie rozwiąże,
Niech będzie ciemno.
Nikt nie wróci znikąd (chyba tylko my).
Ściana jest dla mnie ciepła,
zastanawiam się jak? (od dawna sąsiadów nie mamy).
Przytulę się do niej, wrosnę w nią gałązkami…
Widzisz, jak zima okruchy ze stołu nam odbiera
i szepcze ci najprawdziwszą prawdę głosami mamy.
Światła zbliżają się, nawet te, które kiedyś były w oddali.
Bóg rodzi się w czyimś domu: dziecko nie płacze chociaż powinno,
Proś Go, modląc się do ściany (której nie ma): daj mi
Twoje Serce dziecinne.
Miałeś, Boże, jasła zamiast kołyski,
Nie bałeś się rosnąć mimo tej wiecznej Golgoty…
Od czasu do czasu zabrzmią błyski,
і cisza trwa.
Gdzieś bomba eksplodowała –
Trochę się roztrzaskały słowa.
𝐆𝐫𝐚𝐧𝐚𝐭𝐲
Kobieta zbiera granaty
W ogrodzie, gdzie jabłka nie rosną.
Na zdjęciu rozpoznaje siebie i syna.
A teraz musi prowadzić na ścieżkę tych,
Kto jutro może stać się grobami bez cmentarzy.
Kobieta patrzy każdemu słowu w oczy.
Wczoraj obiecano im milczenie.
Zielone korytarze to nie korytarze między letnimi trawami,
Jak zawsze myślała.
Korytarze są czerwone.
A ta kobieta wczoraj straciła syna wśród ziół.
Słyszą jej modlitwę,
Nawet ci, którzy są teraz wrogami.
Mówi tak ostrożnie: „Ratuj nas, Boże”.
Wszyscy święci spadają z nieba w jej ślady.
Kobieta zbiera granaty…
*












Roksolana Zharkova – ukraińska krytyczka literacka, pisarka, eseistka. Absolwentka filologii na Lwowskim Uniwersytecie Narodowym im. Iwana Franki. Uczestniczka, finalistka i zwycięzczyni wielu krajowych i międzynarodowych konkursów literackich i artystycznych. Autorka zbiorów poezji „SłuchaTy – morze” (2015), „Ręce i słowa” (2017), „Wszystkie moje ptaki” (2019), tomików opowiadań i półpowieści „On pachnie jak ty” (2017). Opowieść „Zero całości, zero dziesiątek”, która wygrała w V Ogólnoukraińskim konkursie literackim im. Hryhora Tyutyunnyka (Kijów, 2021), opowiada historię bohatera z okupowanego Ługańska.

IV
Karolina Dzięciołowska
szafka nocna
z głową na poduszce oglądam zdjęcia ciał
palec króla zamienił twarze w szeleszczące złoto
ostygły zanim zatrzymały ciepło
za dnia korespondentka wojenna nadaje z dachu
widzi całe miasto, ja w nazwie słyszę tylko ból
nie śnię koszmarów, mówi, od zmarłych czerpie spokój
chodzi spać o dziewiątej, wstaje przed wschodem, parzy kawę
towarzyszy wzgórzom
kiedy powoli zalewa je czerwień, macza w niej pióro
moim zadaniem jest opowiadać
opowiada
moim zadaniem jest wiedzieć
z głową na poduszce leżę obok ciała bez twarzy
sosnowe igły kłują pościel
staram się
chwycić
zastygłe w finalnym geście nad klawiaturą
ręce
w czarnym lustrze nadal grają, pożegnalny koncert trwa
dociskamy klawisze, uderzamy w struny
drgania nie ustają
szturcha mnie mąż, budzi
czyj krzyk
bezimienne wołanie zapijam zimną melisą
*














Karolina Dzięciołowska – redaktorka, muzealniczka. Publikowała wiersze i prozę poetycką na łamach magazynu „Drobiazgi”, "Dwutygodnika", „Twórczości”, „Odrze”, w ramach projektu „Wydaje się!” pod opieką Mikołaja Grynberga w centrum społeczności żydowskiej JCC Warszawa.

V
Aneta Kamińska
***
polska zmieniła się
w jedną wielką
organizację pozarządową
i przyjęła dwa i pół miliona
uciekających przed
bombami
minami
gwałtami
alarmami
ostrzałami
osób
z ukrainy
rząd pozostał rządem
zarządza więc alarm
niech żyją
nie żyją
niech wyją
i wiją się
syreny
z okazji
rocznicy
miesięcznicy
mój ból niezmiennie
jest lepszy
niż twój
(i chuj)
Warszawa, 9 kwietnia 2022
















Aneta Kamińska (1976) – poetka i tłumaczka poezji ukraińskiej, ale przede wszystkim NASZA babińcowa tłumaczka. Dzięki niej
możecie od początku powstania strony czytać wiersze ukraińskich i rosyjskich poetek. Aneta jest autorką książek poetyckich: „Wiersze zdyszane” (2000), „zapisz zmiany” (2004), „czary i mary (hipertekst)” (2007), „autoportret z martwą naturą. ostatnie wiersze nazara honczara napisane przez anetę kamińską” (2018, nominacja do Nagrody Nike 2019), „więzy krwi” (2018) oraz „czernowitz czarowidz” (2021). Wydała wybory przekładów wierszy: Nazara Honczara „Gdybym” (2007), Hałyny Tkaczuk „Ja ta inszi krasuni/ Ja i inne piękności” (2011), Chrystii Wenhryniuk „Dowhi oczi/ Długie oczy” (2013), Borysa Humeniuka „Wiersze z wojny” (2016), Lubow Jakymczuk „Morele Donbasu” (2018), Julii Stachiwskiej „Wszystkie możliwe rzeczy” (2019, nagroda „Literatury na Świecie” za przekład), Wasyla Hołoborodki „Tęcza na murze” (2020, nominacja do ukraińskiej Nagrody Drahomana za przekład), Emmy Andijewskiej „Atrakcje z orbitami i bez” (2021), prozę poetycką Olafa Clemensena „Lato ATO” (2020) oraz trzy autorskie antologie: „Cząstki pomarańczy. Nowa poezja ukraińska” (2011), „30 wierszy zza granicy. Młoda poezja ukraińska” (2012) oraz „Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy” (2014).

VI
Justyna Artym
***
słucham relacji z Buczy
znam je już z książek o drugiej wojnie światowej
zdjęli mu sweter, rzucili na kolana i strzelili w głowę
ale wtedy ta kobieta mówi
to był mój mąż, Oleg Abramow, urodzony 14 marca 1982 roku
i wybucham płaczem
*












Justyna Artym - autorka tekstów i zaangażowanych makatek, animatorka kultury. Współzałożycielka, prowadząca i organizatorka cyklu spotkań literacko-muzycznych Olsztyński Literacki Miesięcznik Mówiony, grupy twórczych kobiet Półkowniczki oraz innych wydarzeń kulturalnych i spotkań autorskich. Publikowała m.in. w „Zadrze”, „Masovii” i „Stronie Czynnej”.

VII
Joanna Wicherkiewicz
***
wielkie
chce być większe
rośnie w ciszy bestia
szaleństwo
nie mieści się w granicach
wysyła nienawiść
na brutalne fronty
za tamtą czarną chmurą
ludzie
boję się
za tamtą czarną chmurą
umieranie
boję się
za tamtą chmurą
czarna rozpacz
boję się
przede mną bełkot
jak Kilimandżaro
nadzieja już umarła
urodził się antychryst
*


















Joanna Wicherkiewicz: urodzona w 1971 roku w Mławie. Lata dzieciństwa spędziła w Żurominie. Czas studiów związała z Olsztynem. Aktualnie mieszka w Uniejowie. Szczęśliwa matka i żona. Z wykształcenia nauczycielka. Jej wiersze publikowane były w: ,,Twórczości” , ,,Babińcu Literackim”, „Protokole Kulturalnym”, „Akancie”, ,,Lirydramie”, ,,Interze”, ,,Obszarach Przepisanych”, ,,Wytrychu”, „Poezji Dzisiaj”, „Dzienniku Polskim”, „Gazecie Kulturalnej”, „Helikopterze”, „Artefaktach”, „Biuletynie Uniejowskim”, „Uniejowskich Stronach”, „W Uniejowie”, na portalach PoeciPolscy.pl, pisarze.pl, nowemysli.pl, szuflada.pl, w almanachach oraz kilku antologiach. Na podstawie jej poezji powstał koncert poetycko - multimedialny w reżyserii Małgorzaty Szyszki, śpiew Aldona Jacórzyńska, muzyka Anna Jędrzejewska. Jej wiersze tłumaczone były na język angielski, rosyjski, ukraiński, hiszpański. Od 2021 redaktor rubryki Wiersz Numeru w Biuletynie Literackim. Wydała tomiki: „Okruchy codzienności”(wyd. TPU 2015 r.), ,,Dysharmonie” (wyd. ANAGRAM 2018 r.), ,,Kim jest Zachary? (wyd. ANAGRAM 2020 r.).

Redakcja Babińca Literackiego zaprasza!

 Drogie Czytelniczki, Drodzy Czytelnicy! Po dłuższej przerwie w blogowaniu, przedstawiamy Państwu obecny skład redakcji Babińca Literackiego...