Beata Patrycja Klary- Żywy człowiek płacze. Nieżywy zasycha.

Moje ciało ma tylko dziewięć lat. Sine łokcie i dziurawe kolana.
W tych dziurach zarosły małe kamyki. Już zawsze będę nosić piasek
z podwórka jak talizman dzieciństwa, którego nie mam.
Dzieci mnie nie lubią. Ja nie lubię dzieci i dorosłych.
Lubię starców i łyse psy. Ciotka ma takiego łysego starego psa z krawatem.
Dotykam go czasami. Jest jak gołe chomiki zaraz po urodzeniu.
Miałam kiedyś wiadro z chomikami. Wieczorem był tylko jeden.
Rano było siedem. Dobrze liczę to wiem.

Ciotka od łysego psa wpadła pod tramwaj. Nie chciała żyć.
Położyła duszę na torowisku i czekała.
Numer 2 przyjechał według rozkładu.
Było dużo krzyku i mało krwi.

Lalki zostały tylko dwie. Łysa i Ruda. Łysa jest od znajomych.
Spalił im się dom. Spalili się oni sami. Spaliła się kolekcja lalek.
Łysa przeżyła. Rudą przyniósł Wujek.

*
FB_IMG_1476296185546
Beata Patrycja Klary - ur. 1976. Filolog polski, felietonista, recenzent, poetka, prozatorka. Wydała siedem książek poetyckich i dwa tomy rozmów (trzeci w przygotowaniu). Nominowana do Nagrody Miasta Stołecznego Warszawy w kategorii poezja za książkę De-klaracje 2014. Laureatka Nagrody Otoczaka za tom Misterium solitera 2015. Dwukrotna laureatka Wawrzynu Lubuskiego. Stypendystka.

Komentarze