Obłąkana
Obłąkana chodziła dziewczyna
W rozszumiały bór nocą miesięczną:
Gdzie najbujniej podszyta gęstwina
Obłąkana chodziła dziewczyna…
Aż do leśnej krynicy samotnej -
Z konwią w ręku - przez dzikie ostępy
Przedzierała się w chaszczy wilgotnej -
Aż do leśnej krynicy samotnej…
I łapała odbicie miesiąca
Konwią swoją z bieżącej krynicy;
Ponad wodą chyliła się drżąca
I łapała… odbicie miesiąca…
*
Bronisława Ostrowska - młodopolska poetka, autorka książek dla dzieci, tłumaczka z francuskiego
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Redakcja Babińca Literackiego zaprasza!
Drogie Czytelniczki, Drodzy Czytelnicy! Po dłuższej przerwie w blogowaniu, przedstawiamy Państwu obecny skład redakcji Babińca Literackiego...
-
Pewnie, że boli, gdy pękają pąki. Bo czemuż by wiosna się wahała? Czemuż by nasza tęsknota gorąca miała pozostać gorzko-zmarzło-biała? Łuska...
-
Blask ma w oczach, ale gorzkie usta. Serce, rzekłbyś, otwarte, ale kochać nie umie. Dzisiaj oświadcza przyjaźń, jutro jej zaprzeczy... Nieró...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz