Marinkov, Szymańska, Terefenko, Kotras, Topić, Grządziel, Košinská
I
Jelena Marinkov ‒ Wszechświat
Brudne, brudne zęby,
z czasów kiedy morze było gorące,
i jedno czerwone wspomnienie
gwiazd, które rozrzucamy po bulwarze,
z tekturowego pudełka,
wraz z milionem innych jesiennych rzeczy
nagromadzonych w gąszczu dziecięcych łóżeczek.
Tajemniczy gramofon który mówi:
Gumowy cyrk, riwiera
erotycznych, śliskich spojrzeń z piżamy,
wszechświata z odrą,
krótki wierszyk o syrenie żyjącej na dnie talerza,
pod kaszką manną, wśród morskich wilków i psów,
uwięzionej pod nieobecność oddechu, gdy
różowa giełda nietykalnych słoi
spada wyniośle z wyżyn niebieskich.
Wczesne, zuchwałe tarmoszenie
biustonosza bogurodzicy,
z miękką mokrą górą w brzuchu,
i delikatnym dżemem z naftaliny,
naręcza babki lancetowej na niepocieszone swędzenie.
Przełożyła Agnieszka Łasek
*
Jelena Marinkov urodziła się i mieszka w mieście Vršac (Serbia). Studiowała filozofię. Wiersze Marinkov - bogate w śmiałe i zaskakujące skojarzenia - tworzą surrealistyczny świat wyobcowania, hermetyczną przestrzeń dla postmodernistycznych poszukiwań. Opublikowała dwa tomiki poezji - Noć u zebri (1991), za który otrzymała prestiżową nagrodę literacką „Brankova nagrada” oraz Vukovi i vozovi (1998).
Agnieszka Łasek - Ukończyła filologię serbską i chorwacką (Poznań) oraz studia podyplomowe z literatury serbskiej (Nowy Sad). Interesuje się folklorem południowosłowiańskim. Tłumaczy z języka serbskiego, chorwackiego i bośniackiego, niedługo pewnie również z czarnogórskiego. Od czasu do czasu tłumaczy także z polskiego.
źródło: Kwartalnik Pobocza
II
Adriana Szymańska - Luźne kartki
Skądkolwiek brane, zapełniały się w smutku
lub euforii, posłuszne moim stanom ducha
i nieobliczalnym wybuchom wierszy.
Zachłystują się słowami, składanymi w pośpiechu,
bez należytego porządku.
Czasem zdania wyfruwają z gniazda kartki
jak gołębie spragnione lotu. Czy
złożone w nową całość, staną się przypowieścią,
która we mnie ma swoją drogę?
Jestem nimi bardziej,
niż mogłabym stać się sobą
bez spisywania wszystkich tych mgnień i głosów,
bez przywoływania pogubionych rzeczy i zdarzeń.
Dotykam migoczącego pulsu liter
i czuję jak moje serce szaleje z tęsknoty
za minionym. Przytulam zimne skronie
pauz i kropek i zamieniam je w słońca
nad żywym ogrodem.
A gdybym tak
rozsiała luźne kartki po wszechświecie,
czy powstałaby z nich planeta
nieprzebranej błogości, gdzie moi żywi i umarli
wspólnie świętowaliby spotkanie
i w unii z Panem Bogiem przetrwali to,
co najgorsze? Niepamięć i obojętność, samotność
i głód miłości?
/ wiersz opublikowany w miesięczniku Odra 7-8 / 2012
*
Adriana Szymańska (1943) – polska poetka, eseistka, krytyk literacki, tłumaczka, autorka książek dla dzieci i dorosłych. Debiutowała w 1968 roku zbiorem wierszy "Nieba codzienności". Tłumaczona na wiele języków, obecna w antologiach zagranicznych, uczestniczka festiwali poetyckich w Europie i USA. Autorka wielu książek poetyckich, m.in. „Do krwi” (1977), „Kamień przydrożny” (1993), „In terra” (2003) oraz „Z księgi Przejścia” (2017).
fot. Tadeusz Dąbrowski
III
Wioletta Terefenko ***
chciałabyś mieć ogród, pyta
może dwójkę dzieci lub psa
a domek koniecznie na wsi
patrzę na niego i myślę:
tylko Prousta na półce
*
Wioletta Terefenko – absolwentka Studiów Literacko-Artystycznych na UJ i anglistyki na UR, recenzentka literatury popularnej. Pochodzi z Brzozowa.
IV
Elżbieta Kotras – Zapomniane Jeruzalem
Zamknęli pokój
na cztery spusty
Nie pytają Freuda
o przyczyny
Planują dobry interes
Ofiary
wpisują w koszta
Im więcej
- tym korzystniej
Na cztery spusty
zamknęli pokój
Klucz
bezmyślnie wyrzucili
przez okno
Zburzone Jeruzalem
ulega zapomnieniu
A gołębie
łamią skrzydła
milcząco tłukąc się
o szklane tafle
*
Elżbieta Kotras - urodziła się w 1966 r. w Tucholi, mieszka w Bysławiu; poetka, prozatorka, animator kultury w środowisku lokalnym, współzałożycielka Stowarzyszenia Kulturalnego „Cisowy Łuk” w Bysławiu.
W 2007 r. wydała dwa tomiki poetyckie By miłość w sercach zakrólowała i Przekroczyć próg, w 2008 r. tom prozatorski Miara miłości, na który złożyły się opowiadania i monodram Randka w ciemno. Opublikowała szereg utworów reprezentujących różne gatunki literackie w almanachach Krajowego Centrum Kultury PZN w Kielcach z serii „Jesteśmy”, z pokłosia seminarium Kuźnia oraz w almanachach fundacji Arka „Spotkanie z pasją”, Europejskiego Stowarzyszenia Sztuki i Mody Artmode „Wiosna aniołów”, w 2011r. w Almanachu Poetów Borów Tucholskich Komu słowo a komu ciszę?... wydanego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Tucholi. Publikuje w czasopismach regionalnych i ogólnopolskich (m.in. „Oko”, „Pochodnia”, „Diabetyk”). Laureatka wielu konkursów literackich (kilkakrotnie mazowieckiego Konkursu na Małą Formę Literacką) jak również recytatorskich.
V
Jasmina Topić ‒ Kontynent nieobecności
epitafium
... to jest ziemia niczyja, przestrzeń neutralna.
Miejsce rozkoszy. Iluzji. Próżnych godzin,
wypitych do dna - poniektórych. Przywitane cienie
dawnych rzeczy, zjedzonego, wypitego -
bajecznych i złudnych. Niegdysiejsza obecność
płonie jeszcze tylko na wargach, póki się rymuje, ledwie się wypowiada.
Ucieka całkiem od naszych ciał,
ciecz rozłożonych w parze na tynku
...tam jest duch, i myśl ostra jak zima
na kontynencie nieobecności. Tam jest gorąc niedojrzałego,
i osad dojrzałego; rozpadniętego.
A nawet nie tyle.
Przełożyła Agnieszka Żuchowska-Arent
*
Jasmina Topić urodzona w 1978 r. Jest autorką kilku tomików poezji: „Szkic dla dnia"(1996)"Pensjonat metamorfozy"(2003), za który otrzymała nagrodę „Szal Maticia” i „Romantyzm” (2005). Redaguje „Rukopise” - antologię poezji i krótkiej prozy młodych.
Agnieszka Żuchowska-Arent - Ur. 1983r., studentka filologii serbskiej UJ, laureatka I Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Stanisława Pyjasa (2004) swoje wiersze i opowiadania publikowała w prasie oraz w antologii prozatorskiej Okno na świat (2001) oraz poetyckiej Listy do nieba (2003) a także w autorskich tomikach Biała Masa Tabletek (2005) i Znikomat (2013).
źródło: Kwartalnik Pobocza
VI
Karolina Grządziel – składamy się z mechanizmów obronnych
bez ciebie nie umiem pisać o miłości
możesz nazwać ten język dialektem nieistniejącego plemienia
którego ostatni prorocy zasnęli w nagim słońcu
mową sakralnych podmiotów
noży do upuszczania krwi i ścinania ziół
a jednak to w nim chcę ci powiedzieć
że chowam się teraz w cieniu krzeseł
w przejściach pod stopami olbrzymów
w opowiadaniach niepoczytnych autorów
w nim mam matecznik
wyhodowany z niepewnego światła lampy
zaciśniętego kurczowo w dłoni plakatu
z którego spokojnie patrzysz mi w oczy
/ wiersz podchodzi z archiwum Inter- (nr 13/2014)
*
Karolina Grządziel (1983) – Absolwentka Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum UJ w Krakowie. Pisze wiersze, recenzje filmowe i muzyczne oraz artykuły popularnonaukowe. Teksty publikowała w Internecie i prasie literackiej, m.in. w „Odrze”, „Akcencie”, „Pegazie Lubuskim”, czy antologii „Poeci z sieci” (2006).
fot. http://minotauryda.blogspot.com
VII
Eva Košinská ‒ Sad
Są dni. Kiedy szyja jest zbyt wąska żeby móc połknąć
ten straszny niesmak nadchodzącego lata
powiedzieć, że jestem w domu, nocą się przewrócić
na lewy bok, okna jeszcze świecą, ciche osiedle
ręce pukające w ścianę. To wszystko. Mężczyzna czytający
do zmroku bajkę dziewczynce z sąsiedniego domu.
to wszystko. i nic poza zdarzeniem..
jakby nie było innej możliwości
niż nie patrzeć na sąsiada
ze szklanymi oczami
co mi do niego
powie kobieta z pięknymi dłońmi
zanurzy nos w książce
podobno jest szalony
podobno jest
jeszcze tyle – w mieście masek
Praga zamiast Wenecji
niekończący się karnawał wiruje ulicami
byś jak wyspa w środku
tępego morza
wołać o rozbitka
wołać...
w nocnym ogrodzie
pozwolić wysuszyć twarz światłem
księżyca. pozwolić się porwać
spadającej ścianie.
Przełożył Franciszek Nastulczyk
*
Eva Košinská jest doktorantką Uniwersytetu Południowoczeskiego w Czeskich Budziejowicach. Wydała tom wierszy Solný sloup (Słup soli, 2008), wiersze publikowała także w Antologii české poezie II. 1986-2006 (2007) i w almanachu Poésies de Paris à Prague/Poezie mezi Prahou a Paříží (2007).
fot. Radio Wave
Franciszek Nastulczyk urodził się 22.08.1957 r. w Bystrzycy nad Olzą (Republika Czeska). Absolwent UJ w Krakowie. Mieszka w Bielsku-Białej, pracuje jako nauczyciel. Poeta, tłumacz poezji czeskiej i słowackiej. Członek zespołu redakcyjnego kwartalnika literacko-artystycznego „Pobocza”
źródło: Kwartalnik Pobocza
Jelena Marinkov ‒ Wszechświat
Brudne, brudne zęby,
z czasów kiedy morze było gorące,
i jedno czerwone wspomnienie
gwiazd, które rozrzucamy po bulwarze,
z tekturowego pudełka,
wraz z milionem innych jesiennych rzeczy
nagromadzonych w gąszczu dziecięcych łóżeczek.
Tajemniczy gramofon który mówi:
Gumowy cyrk, riwiera
erotycznych, śliskich spojrzeń z piżamy,
wszechświata z odrą,
krótki wierszyk o syrenie żyjącej na dnie talerza,
pod kaszką manną, wśród morskich wilków i psów,
uwięzionej pod nieobecność oddechu, gdy
różowa giełda nietykalnych słoi
spada wyniośle z wyżyn niebieskich.
Wczesne, zuchwałe tarmoszenie
biustonosza bogurodzicy,
z miękką mokrą górą w brzuchu,
i delikatnym dżemem z naftaliny,
naręcza babki lancetowej na niepocieszone swędzenie.
Przełożyła Agnieszka Łasek
*
Jelena Marinkov urodziła się i mieszka w mieście Vršac (Serbia). Studiowała filozofię. Wiersze Marinkov - bogate w śmiałe i zaskakujące skojarzenia - tworzą surrealistyczny świat wyobcowania, hermetyczną przestrzeń dla postmodernistycznych poszukiwań. Opublikowała dwa tomiki poezji - Noć u zebri (1991), za który otrzymała prestiżową nagrodę literacką „Brankova nagrada” oraz Vukovi i vozovi (1998).
Agnieszka Łasek - Ukończyła filologię serbską i chorwacką (Poznań) oraz studia podyplomowe z literatury serbskiej (Nowy Sad). Interesuje się folklorem południowosłowiańskim. Tłumaczy z języka serbskiego, chorwackiego i bośniackiego, niedługo pewnie również z czarnogórskiego. Od czasu do czasu tłumaczy także z polskiego.
źródło: Kwartalnik Pobocza
II
Adriana Szymańska - Luźne kartki
Skądkolwiek brane, zapełniały się w smutku
lub euforii, posłuszne moim stanom ducha
i nieobliczalnym wybuchom wierszy.
Zachłystują się słowami, składanymi w pośpiechu,
bez należytego porządku.
Czasem zdania wyfruwają z gniazda kartki
jak gołębie spragnione lotu. Czy
złożone w nową całość, staną się przypowieścią,
która we mnie ma swoją drogę?
Jestem nimi bardziej,
niż mogłabym stać się sobą
bez spisywania wszystkich tych mgnień i głosów,
bez przywoływania pogubionych rzeczy i zdarzeń.
Dotykam migoczącego pulsu liter
i czuję jak moje serce szaleje z tęsknoty
za minionym. Przytulam zimne skronie
pauz i kropek i zamieniam je w słońca
nad żywym ogrodem.
A gdybym tak
rozsiała luźne kartki po wszechświecie,
czy powstałaby z nich planeta
nieprzebranej błogości, gdzie moi żywi i umarli
wspólnie świętowaliby spotkanie
i w unii z Panem Bogiem przetrwali to,
co najgorsze? Niepamięć i obojętność, samotność
i głód miłości?
/ wiersz opublikowany w miesięczniku Odra 7-8 / 2012
*
Adriana Szymańska (1943) – polska poetka, eseistka, krytyk literacki, tłumaczka, autorka książek dla dzieci i dorosłych. Debiutowała w 1968 roku zbiorem wierszy "Nieba codzienności". Tłumaczona na wiele języków, obecna w antologiach zagranicznych, uczestniczka festiwali poetyckich w Europie i USA. Autorka wielu książek poetyckich, m.in. „Do krwi” (1977), „Kamień przydrożny” (1993), „In terra” (2003) oraz „Z księgi Przejścia” (2017).
fot. Tadeusz Dąbrowski
III
Wioletta Terefenko ***
chciałabyś mieć ogród, pyta
może dwójkę dzieci lub psa
a domek koniecznie na wsi
patrzę na niego i myślę:
tylko Prousta na półce
*
Wioletta Terefenko – absolwentka Studiów Literacko-Artystycznych na UJ i anglistyki na UR, recenzentka literatury popularnej. Pochodzi z Brzozowa.
IV
Elżbieta Kotras – Zapomniane Jeruzalem
Zamknęli pokój
na cztery spusty
Nie pytają Freuda
o przyczyny
Planują dobry interes
Ofiary
wpisują w koszta
Im więcej
- tym korzystniej
Na cztery spusty
zamknęli pokój
Klucz
bezmyślnie wyrzucili
przez okno
Zburzone Jeruzalem
ulega zapomnieniu
A gołębie
łamią skrzydła
milcząco tłukąc się
o szklane tafle
*
Elżbieta Kotras - urodziła się w 1966 r. w Tucholi, mieszka w Bysławiu; poetka, prozatorka, animator kultury w środowisku lokalnym, współzałożycielka Stowarzyszenia Kulturalnego „Cisowy Łuk” w Bysławiu.
W 2007 r. wydała dwa tomiki poetyckie By miłość w sercach zakrólowała i Przekroczyć próg, w 2008 r. tom prozatorski Miara miłości, na który złożyły się opowiadania i monodram Randka w ciemno. Opublikowała szereg utworów reprezentujących różne gatunki literackie w almanachach Krajowego Centrum Kultury PZN w Kielcach z serii „Jesteśmy”, z pokłosia seminarium Kuźnia oraz w almanachach fundacji Arka „Spotkanie z pasją”, Europejskiego Stowarzyszenia Sztuki i Mody Artmode „Wiosna aniołów”, w 2011r. w Almanachu Poetów Borów Tucholskich Komu słowo a komu ciszę?... wydanego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Tucholi. Publikuje w czasopismach regionalnych i ogólnopolskich (m.in. „Oko”, „Pochodnia”, „Diabetyk”). Laureatka wielu konkursów literackich (kilkakrotnie mazowieckiego Konkursu na Małą Formę Literacką) jak również recytatorskich.
V
Jasmina Topić ‒ Kontynent nieobecności
epitafium
... to jest ziemia niczyja, przestrzeń neutralna.
Miejsce rozkoszy. Iluzji. Próżnych godzin,
wypitych do dna - poniektórych. Przywitane cienie
dawnych rzeczy, zjedzonego, wypitego -
bajecznych i złudnych. Niegdysiejsza obecność
płonie jeszcze tylko na wargach, póki się rymuje, ledwie się wypowiada.
Ucieka całkiem od naszych ciał,
ciecz rozłożonych w parze na tynku
...tam jest duch, i myśl ostra jak zima
na kontynencie nieobecności. Tam jest gorąc niedojrzałego,
i osad dojrzałego; rozpadniętego.
A nawet nie tyle.
Przełożyła Agnieszka Żuchowska-Arent
*
Jasmina Topić urodzona w 1978 r. Jest autorką kilku tomików poezji: „Szkic dla dnia"(1996)"Pensjonat metamorfozy"(2003), za który otrzymała nagrodę „Szal Maticia” i „Romantyzm” (2005). Redaguje „Rukopise” - antologię poezji i krótkiej prozy młodych.
Agnieszka Żuchowska-Arent - Ur. 1983r., studentka filologii serbskiej UJ, laureatka I Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Stanisława Pyjasa (2004) swoje wiersze i opowiadania publikowała w prasie oraz w antologii prozatorskiej Okno na świat (2001) oraz poetyckiej Listy do nieba (2003) a także w autorskich tomikach Biała Masa Tabletek (2005) i Znikomat (2013).
źródło: Kwartalnik Pobocza
VI
Karolina Grządziel – składamy się z mechanizmów obronnych
bez ciebie nie umiem pisać o miłości
możesz nazwać ten język dialektem nieistniejącego plemienia
którego ostatni prorocy zasnęli w nagim słońcu
mową sakralnych podmiotów
noży do upuszczania krwi i ścinania ziół
a jednak to w nim chcę ci powiedzieć
że chowam się teraz w cieniu krzeseł
w przejściach pod stopami olbrzymów
w opowiadaniach niepoczytnych autorów
w nim mam matecznik
wyhodowany z niepewnego światła lampy
zaciśniętego kurczowo w dłoni plakatu
z którego spokojnie patrzysz mi w oczy
/ wiersz podchodzi z archiwum Inter- (nr 13/2014)
*
Karolina Grządziel (1983) – Absolwentka Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum UJ w Krakowie. Pisze wiersze, recenzje filmowe i muzyczne oraz artykuły popularnonaukowe. Teksty publikowała w Internecie i prasie literackiej, m.in. w „Odrze”, „Akcencie”, „Pegazie Lubuskim”, czy antologii „Poeci z sieci” (2006).
fot. http://minotauryda.blogspot.com
VII
Eva Košinská ‒ Sad
Są dni. Kiedy szyja jest zbyt wąska żeby móc połknąć
ten straszny niesmak nadchodzącego lata
powiedzieć, że jestem w domu, nocą się przewrócić
na lewy bok, okna jeszcze świecą, ciche osiedle
ręce pukające w ścianę. To wszystko. Mężczyzna czytający
do zmroku bajkę dziewczynce z sąsiedniego domu.
to wszystko. i nic poza zdarzeniem..
jakby nie było innej możliwości
niż nie patrzeć na sąsiada
ze szklanymi oczami
co mi do niego
powie kobieta z pięknymi dłońmi
zanurzy nos w książce
podobno jest szalony
podobno jest
jeszcze tyle – w mieście masek
Praga zamiast Wenecji
niekończący się karnawał wiruje ulicami
byś jak wyspa w środku
tępego morza
wołać o rozbitka
wołać...
w nocnym ogrodzie
pozwolić wysuszyć twarz światłem
księżyca. pozwolić się porwać
spadającej ścianie.
Przełożył Franciszek Nastulczyk
*
Eva Košinská jest doktorantką Uniwersytetu Południowoczeskiego w Czeskich Budziejowicach. Wydała tom wierszy Solný sloup (Słup soli, 2008), wiersze publikowała także w Antologii české poezie II. 1986-2006 (2007) i w almanachu Poésies de Paris à Prague/Poezie mezi Prahou a Paříží (2007).
fot. Radio Wave
Franciszek Nastulczyk urodził się 22.08.1957 r. w Bystrzycy nad Olzą (Republika Czeska). Absolwent UJ w Krakowie. Mieszka w Bielsku-Białej, pracuje jako nauczyciel. Poeta, tłumacz poezji czeskiej i słowackiej. Członek zespołu redakcyjnego kwartalnika literacko-artystycznego „Pobocza”
źródło: Kwartalnik Pobocza
Komentarze
Prześlij komentarz