Opatowicz, Owsiana-Bilska, Tkaczuk, Hillar, Kamińska, Lebda, Glück

 I

Karolina Opatowicz
***
krajobraz jak po wojnie w tym wierszu
pierwszy raz
to jak przyznanie, że przemarsz tych wojsk miał miejsce
było rozbieranie się do krwi
spojrzenie w oczy przed strzałem
krajobraz jak po wojnie w tym wierszu
a na wojnę nie było zgody
miały być manewry ćwiczebne
i ciepło ogniska
i pieśń wspólna nad ogniem
miało obyć się bez krwi
i łzy
*



















Karolina Opatowicz (1991) - kulturoznawczyni, literaturoznawczyni, edytorka, animatorka kultury. Interesuje się również fotografią. Poezję pisze od 2010 r. Zdobyła wyróżnienie w IX Turnieju Poetyckim „O Laur Zawodziański” i zajęła III miejsce w XXI Ogólnopolskim Turnieju Jednego Wiersza organizowanym przez Miejski Dom Kultury „Koszutka” w Katowicach. Jej utwory były wyświetlane na ścianie kamienicy przy ul. Brackiej w Krakowie, w ramach projektu „Wiersze na murach”.

II
Natalia Owsiana-Bilska
***
Słuchasz mnie?
potrząsa mną jak marionetką
mój wzrok utkwiony w krajobraz
za oknem
wie że moje myśli
są właśnie tam
za chwilę mnie też nie będzie
ruch jego dłoni
jak metaliczny szczęk sztućców
język o podniebienie
jak uderzenie w znak stop
Słyszysz mnie?
już nie...
*



















Natalia Owsiana-Bilska (1989) - pisze poezję i prozę. W 2013 roku zdobyła pierwsze miejsce w konkursie „Młody Poeta Dolnego Śląska”, oraz uczestniczyła w warsztatach poetyckich w ramach projektu „Nowe przestrzenie sztuki – Mistrz i uczeń” we Wrocławiu, gdzie również odbyła się promocja jej wierszy, zorganizowana przez Fundację Sokrates. W 2021 roku współautorka antologii "Wwierszowzięci- rocznik poezji miłosnej 2021” wydawnictwa Poetariat.

III
Hałyna Tkaczuk
Topielcy
- Dzień dobry – mówi jedno miasto.
- Dzień dobry – odpowiadam.
- Mam dla ciebie zadanie – mówi miasto.
- Jakie? – pytam.
- Pociesz moich topielców.
- Co?
- Pociesz moich topielców, co?
- Jak to?
- Przyjedź i zobaczysz, jak to.
Wsiadłam do pociągu i przyjechałam.
Za pierwszym razem znaleźć topielców było trudno.
Chowali się w rzece.
I tylko w nocy wychodzili do miasta.
Z wód.
Mam oko wyczulone na dziwaków.
Kogo ja tam spotkałam!
Tych, którzy uważali, że są wieczni
i tych, którzy sądzili, że dusza jest śmiertelna.
Tych, którzy kochali naraz dwie-trzy osoby,
i tych, którzy nigdy nikogo nie kochali.
Tych, którzy uważali siebie za najmądrzejszych
i tych, którzy siebie za człowieka nie uważali.
Jak i w każdym mieście,
dziwaków tu były pełne pokoje,
a pokojów – pełne mieszkania,
a mieszkań – pełne domy,
a domów – całe ulice.
a te ulice długie-długaśne
i kręte.
Teraz o topielcach.
Jakoś na ulicy Rajskiej
jednak spotkałam topielca.
Tak samo jak ja siedział w głównej sali czytelni
i czytał jednocześnie kilka książek,
usiłując nie zachlapać ich wodą,
jaka od czasu do czasu kapała z jego kołnierza.
- Chcesz, to i ciebie utopię? –
zapytał życzliwie.
- Nie – szybko odpowiedziałam
łagodnie.
- No, jak chcesz – powiedział topielec. - Ale
pamiętaj, że z wielką radością
utopiłbym cię...
...Jak tego dnia,
gdy po raz pierwszy skoczyłem z mostu dla pieszych
w zielone fale
z kamieniem u szyi.
Przeł. Aneta Kamińska
*













Hałyna Tkaczuk (1985) – poetka, prozaiczka i autorka książek dla dzieci. Redaktorka naczelna serii książek dla pierwszego czytania "Читальня", wydawnictwo "Ранок", nauczycielka twórczego pisania dla dzieci i młodzieży w różnych projektach twórczych, w szczególności w w pracowni kreatywnej „Написатор”, organizatorka klubu czytelniczego dla dzieci i młodzieży w Centralnej Bibliotece dla Dzieci im. Tarasa Szewczenki dla dzieci miasta Kijowa.
Urodziła się w Chmielnickim, mieszka w okolicach Kijowa. Ukończyła filologię ukraińską na Akademii Kijowsko-Mohylańskiej. W 2011 roku była stypendystką programu Gaude Polonia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP.
Jest autorką piętnastu książek, w większości dla dzieci i młodzieży. Jej książki dla dzieci zdobyły wiele nagród w Ukrainie, w tym BBC Children's Book of the Year 2016.


IV
Małgorzata Hillar
Poziomka
dałabym ci
tę pierwszą poziomkę
Mówiłabym
weź najmilszy
to jest kropla słońca
Ty jesteś daleko
a poziomka ma kształt
łzy
*



















Małgorzata Hillar , właśc. Janina Krystyna Helena Hillar (1926 - 1995) – polska poetka. We wrześniu 2016 w Piesienicy, skąd pochodziła poetka, uroczyście otwarto Skwer im. Małgorzaty Hillar.


V
Aneta Kamińska
***
od tygodni chodzi za mną ten kawałek
radek wysyła mi link
do piosenki „rozy/donbass” dakh daughters
chciałbym kiedyś zobaczyć tych skurwysynów
wydanych w ręce ukraińskich kobiet
tam jest gniew
jakiego żaden facet nie umie sobie wyobrazić
niech staną przed nimi
nadzy z obwisłymi fiutami
i niech tak stoją
bez broni
chyba nie chciałabym
myślę sobie
z drżeniem
wystawiać moich ukrainek
na taką heroiczną
próbę
Warszawa, 10 lipca 2022
***
w kolejny niedzielny poranek
tym razem już w warszawie
oglądam kolejne zdjęcia
zawierające drastyczne sceny
czyli po prostu z ostrzelanego przez rosjan
charkowa
natalija była jednym z trzech ciał
na zaśmieconej ziemi
czytam w podpisie
drugiego z ciał
nie zidentyfikowano
(a to ta kobieta
w czarnej bieliźnie
którą ja rozpoznałam i uznałam
za swoją)
trzecie ciało
w podartej żółtej sukience
i jednym niebieskim crocsie
leży wśród rozsypanych
zachlapanych krwią
czereśni i jabłek
w torebce obok
dzwoni telefon
Warszawa, 10 lipca 2022
***
wiktor mąż natalii
nie chce jej wypuścić
głaszcze ją po głowie
(akcja nadal toczy się w charkowie
na zdjęciach jewhenija małoletki)
tato to koniec
mówi syn ołeksandr
bo służby chcą zamknąć worek z ciałem
ona nie żyje
wstawaj
nie rozumiesz
pyta ojciec
czego nie rozumiem
pyta syn
to moja matka
tato proszę
tato proszę
Warszawa, 10 lipca 2022
***
rosjanie kopią masowe groby
również dla swoich żołnierzy
podaje ukraiński kanał 24
żeby nie wypłacać
odszkodowań rodzinom
niektórych rannych
grzebią żywcem
niektórych wcześniej
palą
można powiedzieć
że to już tradycja
rosyjskiej
armii
Warszawa, 10 lipca 2022
*












Aneta Kamińska, poetka i tłumaczka poezji ukraińskiej. Urodziła się w Szczebrzeszynie, pochodzi z Zamościa, mieszka w Warszawie. Skończyła filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim, pracuje jako metodyczka i lektorka języka polskiego dla cudzoziemców. Autorka tomików: "Wiersze zdyszane" (2000), "zapisz zmiany" (2004), "czary i mary (hipertekst" (2007), "autoportret z martwą naturą, ostatnie wiersze nazara honczara napisane przez anetę kamińską" (2018, nominacja do Nagrody Nike 2019) oraz "więzy krwi" (2018). Wydała wybory przekładów wierszy: Nazara Honczara "Gdybym" (2007; przekład wspólnie z Andrijem Porytką), Hałyny Tkaczuk "Ja ta inszikrasuni/ Ja i inne piękności" (2011), Chrystii Wenhryniuk "Dowhioczi/ Długie oczy" (2013), Borysa Humeniuka "Wiersze z wojny" (2016), Lubow Jakymczuk "Morele z Donbasu" (2018), Julii Stachiwskiej "Wszystkie możliwe rzeczy" (2019, nagroda „Literatury na Świecie” za przekład), Wasyla Hołoborodki "Tęcza na murze" (2020, nominacja do ukraińskiej Nagrody Drahomana za przekład) oraz prozę poetycką Olafa Clemensena "Lato ATO"(2020),a także trzy autorskie antologie: "Cząstki pomarańczy. Nowa poezja ukraińska" (2011), "30 wierszy zza granicy. Młoda poezja ukraińska" (2012) oraz "Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy" (2014). Współtłumaczka antologii: "Portret kobiecy w odwróconej perspektywie. 12 poetek z Czech, Słowenii i Ukrainy" (2013), "Komiks wierszem po ukraińsku" (2015) oraz "Listy z Ukrainy" (2016). Współtworzy "Wspólny Pokój" – seminarium poświęcone twórczości literackiej kobiet. Współpracuje stale z "Babińcem Literackim", gdzie zamieszcza przekłady wierszy poetek ukraińskich.
Zdjęcie: Jewhenij Małoletka (Evgeny Maloletka)


VI
Małgorzata Lebda
Umowa
Podnosimy dawkę euthyroxu – mówi moja
jasna pani endokrynolog. Tak, koniecznie.
Jej głos odprawia święto, a ja nie mogę oderwać
myśli od tego, jakie przepisy łamiemy, chowając
zwierzęta w ziemi, za domem, w ogródku,
nieopodal tego, co jedzone.
I dodaje: jeśli decydowałaby się pani na dzieci,
proszę to koniecznie ze mną wcześniej ustalić,
umowa?
-
Małgorzata Lebda, wiersz z tomu Mer de Glace, Wydawnictwo Warstwy 2021
-


















Małgorzata Lebda – urodzona w 1985 roku. Dorastała w beskidzkiej wsi Żeleźnikowa Wielka. Autorka sześciu książek poetyckich, w tym nagradzanych tomów Matecznik (Stypendium im. Stanisława Barańczaka 2017, Nagroda Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego 2017) i Sny uckermärkerów (Nagroda Literacka Gdynia 2019, Nominacja do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius 2019), ostatni z tomów Mer de Glace ukazał się w 2021 roku nakładem wydawnictwa Warstwy. Mer de Glace nagrodzono Nagrodą im. Wisławy Szymborskiej, a także nominowano do Nagrody Poetyckiej Silesius. Jej książki ukazały się w tłumaczeniu na język: serbski, włoski, ukraiński, czeski, słoweński. Naukowczyni. Felietonistka. Animatorka kultury. Ultramaratonka. We wrześniu 2021 roku przebiegła – w ramach poetycko-aktywistycznego gestu – dystans 1113 kilometrów, biegnąc od źródeł rzeki Wisły do jej ujścia do Bałtyku. Pracuje nad debiutem prozatorskim. Mieszka w Krakowie i coraz częściej poza nim.
Fot. Rafał Siderski

VII
Louise Glück
Czerwony mak
Wspaniała rzecz
nie mieć
mózgu. Uczucia:
och, mam je; one
rządzą mną. Mam pana boga
w niebie
zwanym słońcem i otwarta jestem
na niego, pokazuję mu ogień
mego własnego serca, ogień
jak jego obecność.
Jaka może być to chwała
jeśli nie serca? Och, moi bracia i siostry,
czy byliście kiedyś podobnymi do mnie, dawno temu,
zanim zostaliście ludźmi? Czy wy kiedyś
pozwoliłyście sobie otworzyć się,
kto nigdy się nie
otworzy ponownie? Ponieważ tak naprawdę
mówię teraz tak
jak wy. Mówię
ponieważ jestem zdruzgotana.
Przeł. Adam Lizakowski
*













Louise Elisabeth Glück (1943) – amerykańska poetka i eseistka. Laureatka Nagrody Pulitzera w dziedzinie poezji w roku 1993, Nagrody Bollingena w roku 2001, amerykańskiej National Book Award w roku 2014 oraz literackiej Nagrody Nobla w roku 2020. Od września 2004 roku writer in residence i wykładowczyni na Yale University.

Komentarze