Mocarska-Sztachelska, Filipp, Smith, Kryńska-Szostak, Kołodziejczyk, Jakubowska-Fijałkowska, Szychowiak
I
Iwona Mocarska-Sztachelska
Z porcelany
i już nie wiem umieram czy kocham choć to na jedno wychodzi
kiedy połykam wszystko i przełknąć nie umiem. w gardle słone
i słodkie i kwaśne jak papierówki w naszym ogrodzie. który jest
za brudnym oknem. który jest tam gdzie spotykają się nasze pociągi
nasze wiersze o śmierci z powodu bezdechu kiedy krążenie ustaje.
ziemia i czas. a ja się obracam wokół własnego krzyża
kiedy znikam dłużej od ciebie bez ciebie.
Iwona Mocarska-Sztachelska - urodzona w 1983 roku albo wcześniej na Mazurach; polonistka, poetka, felietonistka; wydała książki poetyckie: "skutki uboczne" i "naczynia niemożliwie połączone"; mieszka w Łodzi.
foto: Wiesław Leszczyński
II
Beata Filipp
komu
żeby tak ugotował się obiad
dzieci ułożyły się do czystych snów
wyprasowana koszula powiewała
na sznurku jeszcze w niedzielę
wtedy poranek dnia następnego
rozpocznie się krojeniem chleba
smarowaniem chleb upadnie
na lustro podłogi masłem do dołu
*
Beata Filipp – polonistka, prozatorka, autorka książek dla dzieci. Laureatka
konkursów poetyckich, publikowała m.in. w „Autografie”, kwartalniku kulturalnym
„Nowe Pro Arte”, „Śląskiej Strefie Gender”.
III
Zadie Smith
Białe zęby
*
Kiedy kłócą się zakochani, już po chwili padają sobie w ramiona; bardziej zaawansowani w małżeństwie poszliby na górę lub rozeszliby się do sąsiednich pokoi, żeby ochłonąć i dopiero wtedy znów się zejść. Tacy, których związek jest na krawędzi rozpadu, znaleźliby partnera o dwie przecznice dalej albo o dwa kraje na wschód, nim, pod wpływem jakiegoś bodźca, poczucia odpowiedzialności, wspomnienia, pociągnięcia dziecięcej rączki albo skurczu serca, odbyliby długą podróż powrotną do swej drugiej połowy.
*
Jeśli religia jest opium dla ludu, to tradycja bywa jeszcze groźniejszym środkiem uśmiercającym, po prostu dlatego że rzadko dostrzega się tę jej złowrogość.
*
Nasze dzieci zrodzą się z naszych czynów. To, co dla nas jest przypadkiem, dla nich będzie przeznaczeniem.
*
Nie powinniśmy nigdy zapominać o przyjemności, jaką czerpią ludzie z oglądania bólu, który nie jest ich bólem, z przekazywania złych wieści, oglądania w telewizji bombardowań, wsłuchiwania się w tłumiony szloch w słuchawce telefonu. Ból sam w sobie jest po prostu Bólem. Ale Ból + Odległość = Rozrywka, podglądactwo ludzka ciekawość, cinema verite, zdrowy śmiech do rozpuku, współczujący uśmiech, podniesione brwi, maskowana pogarda.
*
Zaangażowanie - ogromna sieć, którą człowiek tka, żeby złapać w nią samego siebie.
Przełożył Zbigniew Batko
*
Zadie Smith (1975) – brytyjska pisarka, autorka opowiadań i powieści. Ukończyła King's College w Cambridge, członkini The Royal Society of Literature (RSL).
Jej debiutancka powieść Białe zęby z 2000 r. (wyd. polskie 2002) zdobyła wiele nagród; jej nakład w Wielkiej Brytanii przekroczył milion egzemplarzy. W 2002 została zaadaptowana przez stację Channel 4 na mini serial telewizyjny.
Oprócz powieści pisze też opowiadania dla „The New Yorkera” i uczy kreatywnego pisania na New York University.
W listopadzie 2016 została wyróżniona Nagrodą Literacką niemieckiego dziennika „Die Welt”.
IV
Maria Kryńska-Szostak
Kartka
rzuciła się wpław przez pustynię
jak ślad węża, podążać za nim znaczy znaleźć
źródło ukryte, wypędzonych z raju, przystań
dokonać wyboru, nie wybierać wcale
znaleźć płatek, ziarno, czy zapach igliwia
jest odwodniona jak kartka: pisz
Maria Kryńska-Szostak - jest autorką książek poetyckich: "Kształt chwili schwytanej" (1998), "Prawda Ciebie kocha" (1991). Publikacja w Słowo Powszechne, Sycyna, Krzywe Koło Literatury. Jest też współautorką antologii "Rzeki epizodyczne"(2009, wyd. Konfraternia Kozirynek). Publikuje w magazynie kulturalno-literackim "Kozirynek" wydawanym w Radzyniu Podlaskim.
V
Beata Kołodziejczyk
bądź ze mną na drobne
kiedy miałam dziewięć lat, biegałam za każdym blondynem,
a teraz półpełny. chcę dotknąć dziewczynki ze zdjęcia, tylko jak
wytrzymać jej spojrzenie, pełne pokoleń kobiet i ani jednej cipki.
jak polubić ten smutek.
najlepiej pisze mi się w lodówce albo na głodzie.
w sumie nigdzie indziej
nie bywam.
~
Bunt trzydziestodwulatka
Fejsbuk ma zbyt dużo wadliwych funkcji.
Od kilku miesięcy wciskam zgłoś problem,
uzasadniam, że brakuje mi do pierwszego,
i nic się nie dzieje.
Ostatnio jako najnowsze zdarzenia
pokazuje mi posty sprzed dwóch godzin.
To nawet ja mam bardziej intensywne życie.
A Polska bez dymu kolejny raz zaprasza mnie
do grona swoich znajomych.
Idę zapalić.
~
Jak pies z obywatelem
Tłuką. Zawsze tłukli. Tylko wcześniej na dołkach,
teraz na wierzchu. Bo ktoś im mówi, że mogą,
ktoś inny, że głupki. I nawet jeśli drudzy bliżej prawdy,
język wybrali zbyt trudny. A pierwsi rozdają wypłatę.
Mam jeszcze nadzieję, że niektórym niewygodnie.
Nie mają tylko odwagi.
Beata Kołodziejczyk - Odkąd pamięta, zapisywała świat słowami. Dawniej sprejem na warszawskich murach. Teraz próbuje klawiszem.
VI
Genowefa Jakubowska-Fijałkowska
Idę położyć biały obrus
rozsypać na śnieg podczerwone (poza zakresem światła czerwonego)
będą marznąć i folia i śnieg w najniższej czerwonej częstotliwości
zasypie ta czerwień Ukrainę wszystkie zabite strzałem w łeb przed Euro psy
skowyt zostawi ślady męki psiej szkarłat na śniegu
(psy nie mają Jezusa ukrzyżowanego)
zabite psy położą na mnie białej cielesnej kobiecie języki
będą mnie lizać na sucho nieżywe do krwi
i zdejmę biały obrus ze śniegu z psów
posypię stół na którym był obrus
mąką kostną psów umyję zęby przed snem
w paście też są zabite psy
2012
Genowefa Jakubowska-Fijałkowska, ur. w 1946 roku w Mikołowie.
Wydała tomy wierszy: Dożywocie (1994), Pan Bóg wyjechał na Florydę (1997), Pochylenie (2002), Czuły nóż (2006), Ostateczny smak truskawek (2009), Performance (2011), ze mnie robaka i z robaka wiersze/ of me a worm and the worm verses (2012) Paraliż przysenny (2016), Rośliny mięsożerne(2020) a także wybory: polski i wtedy minie twoja gorączka (2010), czeski Něžný nůž (2011) i niemiecki Posie sitzt nicht in der Sonne (2012).
Dwukrotna stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Nominowana do nagrody Śląski Wawrzyn Literacki (2012), finalistka nagrody Nike (2017), nominowana do nagrody literackiej m.st. Warszawy (2021) i laureatka nagrody im.Wisławy Szymborskiej (2021).
Wiersz pochodzi z tomu ze mnie robaka i z robaka wiersze.
CDN.
Śladami poetki na Babińcu:
VII
Mirka Szychowiak
***
Tu jej będzie dobrze – przyniosą posiłki, zmienią
pościel. Powie im, że chciałaby zjeść jakieś dobre
Jest tutaj chwilowo, musi odpocząć od domu,
pustego i owdowiałego. Tam miała sny, w których
krzyczała i bała się napotkanych w nich ludzi.
Dużo płakała. Sny się kiedyś kończą,
a strach zostaje i się rozrasta.
Wystarczy mi radio i telefon, chociaż go nie
rozumiem, ciągle coś się w nim dzieje i brzęczy.
Czemu już jestem taka stara? Za szybko to wszystko
poszło; oczy posypały się za wcześnie, ale głowa
trzyma się jeszcze całkiem dobrze. Za dobrze.
Czasem żali się mieszkającej w sąsiednim pokoju
kobiecie: zazdroszczę ci demencji, coraz częściej
o niej myślę; pamięta się wtedy tylko przeszłość, a ja
mam co pamiętać. Mogłabym znowu być szczęśliwa.
Chciałaby sobie, biedna, tak urządzić koniec życia,
żeby nie wiedzieć, że to już. Nie ona jedna.
Mirka Szychowiak, finalistka X edycji OKP im. Jacka Bierezina w 2004, wyróżniona w II edycji Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego „Złoty Środek Poezji” w 2006 r. za książkę Człap story, laureatka Grand Prix XV OKP Poetyckiego "Malowanie Słowem" w 2010(wydanie tomiku Proszę nie płakać); nominowana do Nagrody Literackiej „Nike” w 2011 za książkę Jeszcze się tu pokręcę i do nagrody głównej XI Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania 2015;w 2015 roku ukazał się też debiut prozatorski –opowiadania Gniazdozbiór oraz tom – Gustaw znikąd. W 2016 roku powstałtomik – Jakie to życie jest krępujące. Rok 2018 – Trzeci migdał, a 2020 – Uwaga, obiekt monitorowany. Książka została nominowana do Nagrody Poetyckiej im. Wisławy Szymborskiej w 2021 roku i w tym samym czasie autorkazostała rezydentką w mieszkaniu Wisławy Szymborskiej. Tomik Kup mi las, (2021)jest ósmym tomem mieszkającej w Księżycach pod Wrocławiem autorki. Jej wiersze przetłumaczone zostały w języku angielskim, włoskim, rosyjskim, ukraińskim i hiszpańskim.
Komentarze
Prześlij komentarz