I
Anna Tomaszewska
*
kiedy umrę
zamień mnie w książkę
czytaną w parku na ławce
przy upartym krzyku wron
chcę być w twardych okładkach
których nigdy nie miałam
niech ktoś gładzi moje brzegi
trzyma jak skarb
nie odda na spalenie
bym żyła wielokrotnie
w otwartych szeroko oczach
byś poczuł żal
gdy skończę się czytać
trwał w zadumie
nie smutny
zakochany
zaczytany
na śmierć
Mieszkam we Włodawie, mam 48 lat. Zawodowo zajmuję się pozyskiwaniem środków unijnych na rozmaite projekty. Piszę wiersze odkąd umiem pisać. Debiutancki tomik „Pomarańczowość wszechświata” wydałam w 1999 r., dzięki wsparciu m.in. red. Bahdana Zadury.
Wybrałam właśnie ten wiersz, bo dotyka potrzeby życia w świadomości jego ulotności. W cieniu choroby jest ta ulotność dla mnie jeszcze dotkliwsza. Moja nadwrażliwość przysparza mi wielu kłopotów a życie odbieram bardzo jaskrawo. Kocham książki. Myślę, że więź jaką możemy mieć z książkami jest nam potrzebna do przetrwania.
Pozdrawiam serdecznie, Anna Tomaszewska
II
Rae Armantrou
GŁOWA
1
Po prostu czujesz, że coś jest nie tak,
więc przemieniasz
jeden neutron
w proton,
emitujesz promienie beta.
2
Starasz się
nie krzywić,
całkiem się
wymazać,
a jednak w snach
opowiadasz
każdą emisję
we własnej osobie.
3
Zupełnie jakbyś,
sfrustrowany,
walił głową
o każdą plażę.
Przełożył Kacper Bartczak
Rae Armantrout (ur. 13 kwietnia 1947 w Vallejo, Kalifornia) - poetka amerykańska, utożsamiana z grupą poetycką L=A=N=G=U=A=G=E.
Urodzona w Vallejo w Kalifornii, dorastała w San Diego. Bakalaureat uzyskała na University of California w Berkeley, a magisterium w San Francisco State University. Wydała dotąd osiem tomów poezji, publikowała też swe utwory w antologiach. Choć kojarzona z grupą L=A=N=G=U=A=G=E, dla której charakterystyczne jest matematyczne traktowanie języka i przypisywanie mu cech gry, zachowuje w swych utworach wiele liryzmu. Pisze o problemach codziennego życia w oparciu o własne doświadczenia. Wykłada na uniwersytecie w San Diego. W 2010 dostała Pulitzer Prize za tom Versed z 2009.
W 2018 ukazał się pierwszy wybór jej wierszy w języku polskim Ciemna materia, w tłumaczeniu Kacpra Bartczaka.
III
Anna Zygmunt – Erzac
każda dziewczynka powinna wiedzieć
jak zmywać krew spierać krew
szafki z bielizną prześcieradła koronki
to jest barwione tego nikt nie odzyska
rozliczne złoża matek karmiących
nieskuteczne jak napis
baby on board
szafki z bielizną prześcieradła koronki
można potem to zjeść i się wykrwawić
można zejść i się wykrwawić
to jest tak niepokojące że aż bolą
paznokcie i rzęsy łożyska
szafki z bielizną prześcieradła koronki
mam ochotę na wstyd i przemoc
Anna Zygmunt (1995) – Obecnie studentka drugiego roku krytyki literackiej (SUM) na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pisze wiersze i o wierszach.
Śladem autorki w Babińcu: https://www.facebook.com/.../a.3203157816.../602328990156967
IV
Haśka Szyjan
***
Kiedy odległość
Między pocałunkiem a stosunkiem
Jest nieznośnie krótka
Bo inaczej nie ma sensu
Myślisz:
Oto on
Ten mężczyzna
Który wynosi twoje drugie dziecko
I urodzi od razu trzyletnie
I niech to będzie chłopczyk
Będzie z nim w ciąży
Jak słoń
Czy nawet dłużej –
Całe trzy lata
Bez zobowiązań starzenia się
Razem
Z obiecankami
Niestarzenia się
Będziecie mieć swój ogródek
I swój Ogrójec
A może
Ani tego
Ani tego
A może lepiej –
Ani tego ani tego
Będziesz się tylko dziwić
Kto by pomyślał
Że będzie ci się kiedyś podobać
Kiedy ktoś gryzie sutek
I co jeszcze dziwniejsze – zasypianie skóra przy skórze
Ludzie u których wszystko jest dobrze i gładko i prosto i lekko
Przenikają w ciebie
Przez otworki pieprzyków
Swoimi weselami
Bardziej depresyjnymi od pogrzebów
Jak latarnie za wyciętymi drzewami
W jesiennym mroku
Są nierozwiązaną zagadką
Jak torebka byłej
Którą chce się porwać i biec
A potem – bach
Nie odkryć niczego
Nawet kluczy od wspólnego kiedyś domu
Tylko test ciążowy
Z dwoma kreskami –
Nie z tobą
Przełożyła Aneta Kamińska
Haśka Szyjan (1980) – ukraińska pisarka, poetka i tłumaczka. Mieszka we Lwowie i Kijowie. Jej debiutancka powieść „Hunt, doctor, Hunt” w jednej trzeciej została napisana na telefonie komórkowym. Jej druga powieść „Za spynoju” w 2019 roku jako pierwsza książka ukraińska otrzymała Nagrodę Literacką Unii Europejskiej, wyróżniono ją również na Ukrainie: nagrodą czytelników telewizji Espresso oraz nagrodą LitAkcent Roku. Tłumaczka powieści DBC Pierre’a „Lights out in Wonderland”. Stworzyła projekt artystyczny „Batrachomiomachia”. W Polsce jej wiersze były zamieszczane w Babińcu Literackim i Śląskiej Strefie Gender (tłum. Aneta Kamińska).
V
Joanna Fligiel
Prace na przedwiośniu
~ Sto baksów na miesiąc!
I wszyscy cię posuwają! ~
Mam podobnie jak autor cytatu
- Jurij Andruchowycz, powtarzam w kółko
w myślach, co usłyszę. Mielę to przez
plus i minus, przez sens i cel, dosłowność
i przenośnię; „Mamy tu roboty na sto lat”
powiedział mąż, kiedy wbijałam łopatkę
w twardą ziemię, żeby zrobić następny dołek
dla kilku cebulek czegoś. Nie zapamiętałam,
bo wtedy to się zaczęło:
jedno i to samo, jedno i to samo,
mamy tu roboty na sto lat,
mamy tu roboty na sto lat.
Stukot kół pociągu w mojej głowie.
Aż po kilkunastu minutach
miałam już kolejny, wielki
bąbel na linii życia.
II
Najgorzej jest na przedwiośniu,
z każdym dniem robi się coraz jaśniej
i widać gołą prawdę o ludziach
i o ich psach,
po których w Niemczech też nie sprzątają
gówna, gówna, gówna.
Pytacie, jak tam mieszka się w tych Niemcach,
więc odpowiadam – gównianie.
III
A teraz jeszcze ta śmierć.
Pamiętam jak mnie namawiała:
zrób sobie mammografię, wymaz, cytologię,
to bardzo ważne, wytnij
to, trzeba wyciąć, sprawdzić, zbadać,
to takie nieodpowiedzialne, nie można
uciec od śmierci, udawać, nawet jeśli
wyjedziesz tysiąc sto kilometrów od diagnozy.
Przestałam dzwonić, też dlatego, że zlikwidowała
telefon stacjonarny. Każdy pretekst jest dobry,
żeby nie słuchać głosów
rozsądku.
Wczoraj tam był pogrzeb. Podobno piękny.
Jej mąż wygłosił mowę zamiast księdza
i innych od zajmowania się straszeniem.
Dzisiaj wyszło słońce. Plus dwadzieścia stopni
w Niemczech na przedwiośniu. Jest
jakby nigdy nikt nie miał umrzeć.
IV
Nie dodzwonisz się do mnie
w nocy, bo było tak:
najpierw zadzwonił telefon,
potem usłyszałam dużymi literami:
„TWÓJ OJCIEC CI SIĘ POWIESIŁ”,
potem przez całą drogę do domu powtarzałam:
twój ojciec ci się powiesił,
twój ojciec ci się powiesił,
twój ojciec ci się powiesił,
na schodach już tylko:
mi,
mi,
mi,
potem nie pozwoliła mi wejść do pokoju,
bo zobaczę,
zapamiętam,
zobaczę,
zapamiętam,
i moje życie stanie się koszmarem,
na który nie jestem przygotowana,
JA nie jestem przygotowana,
JA nie jestem przygotowana,
JA nie jestem przygotowana,
chciałam puknąć w czoło,
w czoło tej lekarki, która to powiedziała,
i wtedy sobie przypomniałam,
jak ta sama lekarka życzyła ojcu śmierci,
gdy przybiegała ratować matkę,
i ona sobie też przypomniała,
i wpuściła mnie do pokoju,
pokój,
pokój,
POKÓJ.
Fot. Andrzej Walkusz. Przedwiośnie, Neuss.
Joanna Fligiel (1968) – autorka trzech książek poetyckich. Pomysłodawczyni i redaktorka Babińca Literackiego. Od kilku lat mieszka w Niemczech, ale to nie potrwa długo - wróci do Polski, wybuduje eco-dom w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, bo tam była tylko naprawdę szczęśliwa, i będzie wieść sielskie życie staruszki.
VI
Marta Fox
Wyznanie kobiety
Nie jest mi przykro, że was zawodzę
że nie jestem już ani młodą poetką
ani nawet starą dupą
Trzeci wiek mi stuknął
i nareszcie przestałam się bać
subtelnie mówiąc wszystko
mi zwisa i powiewa
powiedziałabym gdzie gdybym była facetem
na szczęście jestem kobietą z przeszłością
i niestraszne mi już spojrzenia smoków
i śliniących się satyrów
Mój hipis śpi ze mną na kocią łapę
w nocy plączemy nogi
rano opowiadamy sny
a potem patrzymy
w tym samym kierunku
8 marca 2011
*
Marta Fox (1952) – polska poetka, powieściopisarka i eseistka, absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Autorka ponad 40 książek. Jest mistrzynią literatury „dla kobiet”. Także popularną pisarką dla młodzieży. Kilkanaście jej powieści to bestsellery wydawane nieprzerwanie od ponad 20 lat. Poezja Marty Fox tłumaczona była na języki: niemiecki, portugalski, hiszpański, angielski, francuski. Popularność zdobyły jej poetyckie modlitwy do św. Rity. Dwukrotnie nagrodzona przez International Board on Books for Young People. Otrzymała Złoty Telefon, odznaczenie „Niebieskiej Linii”, Ogólnopolskiego Pogotowia do Walki z Przemocą w Rodzinie, dwukrotne Grand Prix w Ogólnopolskim Konkursie Literatury Miłosnej, Nagrodę Hanysa, Nagrodę Kobieta Humanitas, odznakę Zasłużony dla Kultury Polskiej, Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego, Prezydenta Miasta Katowice i tytuł baronowej od Polskiego Ruchu Monarchistycznego . Ostatnio wydane książki: Wariatka, która czyta, Ten pierwszy raz w Ornecie, Święta Rito Przebaczająca.






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz