Bradstreet, Senktas, Pozzi, Marjańska, Kułakowska, Stowarzyszenie Haiku, Meehan

I

Anne Bradstreet – Autorka do swojej książki

Niekształtna latorośli mojego umysłu,
Coś przy mnie się chowała, kiedyś na świat przyszła,
Przez wiernych, lecz niemądrych przyjaciół wyrwana,
Tyś na publiczny widok została wydana.
Kazali ci w łachmanach, chromej iść pod prasę,
Która błędów nie zmniejsza (osądzą to z czasem!).
Gdy wróciłaś – nie zmniejszył się wstydu rumieniec,
Że mnie bachor (choć z druku) matki zwie imieniem.
Odrzuciłam cię sądząc, żeś światła niegodna,
Tak mnie dziwił twój widok, moja pierworodna.
A przecie, skoroś moja, tedy moja miłość,
Gdybym jeno umiała – wady bym zmieniła.
Kiedy twarz twoją myłam, wyszły błędy, które
Gdy ścierałam jak plamę, wnet zrobiły dziurę.
Wyciągnęłam ci stawy, by wyrównać nogi,
A ty nadal koślawe, krzywe stawiasz kroki.
W lepsze szaty cię ubrać było mym zamiarem,
Lecz jeno tkane w domu płótna miałam stare.
W tym stroju możesz chodzić pomiędzy prostaki,
Bacz, by cię w ręce nie wziął krytyk lada jaki.
Obierz drogę, gdzieś dotąd nieznaną została.
Spytają cię o ojca, powiedz, żeś nie miała,
Gdy o matkę – niestety, ona jest uboga,
To ją skłoniło ciebie odegnać od proga.

Przełożyła Ludmiła Marjańska

/Poeci języka angielskiego, tom I, PIW, Warszawa 1969/



Anne Bradstreet  (20 marca 1612 r. – 16 września 1672 r.), uznawana za pierwszą amerykańską poetkę, której wiersze najpierw rozpowszechniane były jako rękopisy, a potem – wbrew woli autorki – wydane drukiem przez przyjaciół.
Jak większość kobiet epoki, wyszła za mąż w wieku szesnastu lat i miała ośmioro dzieci, dla których pisała prozą modlitwy i medytacje.
Jej poezja jest niezwykle kobieca, w swoich wierszach Bradstreet, w oryginalnym, bardzo intymnym stylu, z dużą poetycką wrażliwością, podejmuje tematy macierzyństwa, cierpienia, wiary.

Ludmiła Marjańska (1923 – 2005) – polska poetka, prozaik i tłumaczka literatury anglojęzycznej, której tłumaczenia są bardzo wysoko oceniane zarówno przez krytyków, jak i czytelników.

II

Renata Senktas ‒ Przejście

Ale było i tak
że droga do domu
to był wąż
co pod osłoną liści
skręcał się po cichu
a miasto było jak pień
i czas o krok
cofnął się
na zimę jak na złość

Ale że igły tych sosen
czułe przecież
nic nie otuliły i nie
ponagliły nic
i że te parasole nagle
spięły się w iglice
i nie udaremniły
nie udaremniły
nic?



Renata Senktas, ur. 1979, poetka i tłumaczka. Wiersze publikowała m.in. w Studium, Czasie Kultury, Kwartalniku Artystycznym, Past Simple, a przekłady mi.in. w Literaturze na świecie, Faultline i Cleaves Journal. Wydała dwie książki poetyckie: Bardzo (2010) i Clarity (2016) oraz tom z przekładami wierszy Ashura Etwebiego, Znikające łodzie (2016). Jej wiersze znalazły się także w antologiach: Solistki. Antologia poezji kobiet i Poesía a contragolpe (po hiszpańsku). Mieszka w Otwocku.

III

Antonia Pozzi – Przebłyski

Słowa – szklane
niewierne
przebłyski mego nieba –
pomyślałam o was
gdy słońce zaszło
w ciemnej ulicy
szyba spadła na bruk
a okruchy długo
rozświetlały ziemię

Przełożyła Olga Płaszczewska


Antonia Pozzi, ur. 13 lutego 1912 w Mediolanie, zm. 3 grudnia 1938 r. – włoska poetka, zginęła śmiercią samobójczą, pozostawiając po sobie obszerny zbiór rękopisów i fotografii. Napisała 300 wierszy, wszystkie zostały opublikowane pośmiertnie. Wśród powracających tematów w jej twórczości pojawia się miłość nieszczęśliwa, niespełniona lub źle spełniona, ale również synowska i macierzyńska, śmierć, relacja z Bogiem i sama poezja.

Olga Płaszczewska, doktor habilitowany, adiunkt w Katedrze Komparatystyki Literackiej Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, z wykształcenia polonistka i italianistka.

IV

Ludmiła Marjańska – Druga próba porozumienia

Niech to, co nas dzieliło, dzisiaj nas połączy:
dwanaście godzin pracy, niedosyt snu,
dom niewybudowany,
nie kupiony obraz.
Leniwe szczęście, pracowita nuda.
Nie obejrzany film, nie przeczytana książka.
Każdy osobno oglądany pejzaż,
twój Paryż, mój Nowy Jork,
i wszystkie miejsca, gdzie byliśmy razem
bardzo samotni.
I dzieci - niepodobne do nas
obce osoby.

Dzień rozzpoczęty wspónie niedługo się skończy.
Niech to, co nas dzieliło,
dzisiaj nas połączy.


Ludmiła Marjańska  – poetka, pisarka, tłumaczka. Ur. 1923 w Częstochowie, zm. 2005 w Warszawie. Absolwentka anglistyki na UW. Wydała kilkanaście tomów wierszy, m.in. „Chmurne okna” (1958), „Rzeki” (1969), „W koronie drzew” (1979), „Blizna” (1986), „Prześwit” (1994), „Żywica” (2001), „Córka bednarza” (2002), „Otwieram sen” (2004) . Napisała również kilka powieści: „Pierwsze śniegi, pierwsze wiosny”, „Życie na własność”, „To ja, Agata”. Przez wiele lat współpracowała z Programem III Polskiego Radia, redagując audycje poetyckie.

Śladem autorki na Babińcu: https://www.facebook.com/320233918366477/photos/a.320315781691624.1073741828.320233918366477/481930522196815/?type=3&theater

V

Karolina Kułakowska

#drugikonkursbabińca
#konkursowypiątek

5.

Szczęśliwie nie potrzeba kurewskich haków, by założyć sukienkę, wystarczy zamek na boczku albo w spodniach. Tak, zamki na piasku i zaraz lżej. Wspominam stalowy gorset, jak wczorajszy film Viscontiego, ten, w którym Romy grała Elżbietę. Czas leczy, czas kaleczy.

Piętnaście minut. Wolę myśleć o orgazmie, otwieram usta. Przez szybę wyglądasz lepiej, niż zwykle. Smutno mi, kobieto, gdy czytam o pani Jacksonowej Pollockowej, która była tylko żoną malarza. Widać jej abstrakcje były mniej widoczne, a barwy wypłowiałe.



Karolina Kułakowska (ur. 1985) ‒ poetka, malarka. Autorka arkusza poetyckiego Sztaluga w oknie (2007) oraz dwóch książek poetyckich: Puste muzea (2013) oraz Drugie cesarstwo (2017). Laureatka nagrody im. Kazimiery Iłłakowiczówny za najlepszy debiut poetycki (2014).

VI

Polskie Stowarzyszenie Haiku​ // JESIEŃ

*

nocna schadzka
na biodrach kobiety
pełnia

~ Zuzanna Truchlewska

*

parkowa skarpa
chyli czerwień owoców
wiotki oliwnik

~ Maria Walkowiak

*

jesienna noc
między chmurami księżyc
dotyka grani

~ Teresa Grzywacz

*

Wiersze pochodzą z tomu „Ptaki wędrowne” (Wydawnictwo Kontekst, 2018), stanowiącego Almanach Nr 1 Polskiego Stowarzyszenia Haiku.



Zuzanna Truchlewska (1983) – Ukończyła politologię i filologię polską na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Laureatka wielu konkursów poetyckich i haiku, polskich i międzynarodowych. Współautorka dwóch polskich antologii haiku.

Maria Walkowiak – Z zawodu pielęgniarka, słuchaczka Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu, należy do Sekcji Haiku i śpiewa w chórze „Apasjonata”. Współautorka dwóch polskich antologii haiku.

Teresa Grzywacz – Jej haiku były publikowane w różnych czasopismach, współautorka dwóch antologii polskiego haiku. Interesuje się literaturą, historią i Japonią.

VII

Paula Meehan – Ta druga kobieta

Tej nocy, kiedy wszedłeś w nią po raz pierwszy,
była samotnym miastem, a ty – mężczyzną z kluczem
do pokoju w domu na ulicy, gdzie mogłeś się schować
przed deszczem, siąść przy oknie i wypić wódkę z cytryną,

 niczego nie opowiadać (bo i o czym?), nie pytać, nie odpowiadać,
nie dawać nadziei na jutro. To nie cisza, a oddech, gdy pada
deszcz w ogrodzie. To nie światło, a lampy uliczne.
Stała w cieniu. Byłeś obcy, więcej niczego

 nie mogła się spodziewać nad to, co wyczytała z twojej ścieżki,
kiedy wyciągnąłeś rękę i powiedziałeś cicho : „Chodź!”.
Wpisana była w linię twojego życia, a jej imię przybrało kształt
na pół zapomnianej piosenki, gorącej na twoim języku,

 gorącej na białych prześcieradłach, w które się owinęliście.
Były twoimi żaglami, a ona portem w każdej dziewczynie.
dla której było ci przeznaczone, jak wierzyłeś, być wolnym, by
panować nad morzem, nad jej smutkiem, pulsem i kapryśną

rzeką, nad jej księżycami i sposobem, w jaki na długie miesiące
skrywały się pod chmurą, byłeś więc pokorny. Zrozumiałam to,
kiedy deszcz padający w tym mieście obudził ją rano.
W pracy najbardziej jest mi przydatne światło gwiazd

i szmat czasu w zasięgu moich niecierpliwych rąk. Kazałam
jej śnić o słońcu, wieży, złotej rybce na szczycie, o ulicy
biegnącej do portu i o statku, który w porcie cumował,
i o cudzoziemcu, który podchodzi z kluczem do jej drzwi.

Przełożył Jerzy Jarniewicz

[Źródło: Sześć poetek irlandzkich (2012), Biuro Literackie]


Paula Meehan (ur. 1955 w Dublinie), poetka oraz dramaturg radiowy i teatralny, zajmuje się także tańcem ulicznym, tańcem współczenym, performance`em i sztukami plastycznymi. Nauki pobierała w m.in. w klasztorze św. Michała w Finglas, z którego została wydalona za zorganizowanie buntu. jej wiersze, wykorzystują mowę potoczną i anegdotę, sa naznaczone feministyczną świadomością, zdystansowaniem i ironią, obracają się w kręgu prywatności, sięgają do historii rodzinnej, otwierają się również krytycznie na obszar publiczny: polityki, religii, historii.

Jerzy Jarniewicz (ur. 1958 ]) – polski filolog angielski, profesor nauk humanistycznych (2015), poeta, krytyk literacki i tłumacz (głównie literatury anglojęzycznej).

Fot.  Zdjęcie pochodzi ze strony - https://www.writing.ie/guest-blogs/paula-meehan-and-the-practice-of-writing/

Komentarze