Michalicyna, Łucyszyna, Mamczycz, Jakymczuk, Zarivna, Ellwart, Musakowska

 I

Kateryna Michalicyna
(simple things)
dzieci strącają ostatnie jabłka z nagich drzew
a ktoś strąca samolot
komuś tak łatwiej
bo oduczył się już po prostu: jabłka
kijem
w przezroczystym sadzie
gdzie nie ma niczego
tylko wiatr
i nagie drzewa
i najbardziej naturalne ruchy:
rzucić i złapać
a samolotu nie złapiesz
tu nawet ziemia jest bezsilna
i anioły
a co dopiero maleńki ty
samolotu nie złapiesz
nie złapiesz
na nagim niebie
gdzie nawet gałęzi nie ma
żeby się zaczepić
a dzieci się śmieją
i strącają
czerwonoboczne
robaczywe
wyschnięte od słońca
jabłka
Z języka ukraińskiego przełożyła Aneta Kamińska
*


















Kateryna Michalicyna (1982) – poetka, tłumaczka, redaktorka. Pochodzi z okolic Równego, mieszka we Lwowie. Skończyła biologię na uniwersytecie w Równem i filologię angielską na Lwowskim Uniwersytecie im. Iwana Franki. Pracuje jako zastępca redaktora naczelnego w Wydawnictwie Starego Lwa. Autorka tomików poetyckich: Powiń (2002), Pilihrym (2003) i Tiń u dzerkali (2014) oraz książek dla dzieci: Babusyna hospoda, Łuhowa liryka, Chro roste u parku, Pro drakoniw i szczastia. Tłumaczka m.in. książek J.R.R.Tolkiena, Oscara Wilde’a, Sylvii Plath. Z języka polskiego przełożyła Tomka w krainie kangurów Alfreda Szklarskiego (2011). W Polsce jej wiersze były publikowane w trójjęzycznym piśmie „Radar” oraz w antologii Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy (tłum. Aneta Kamińska).

II
Oksana Łucyszyna
***
potem przychodzi ktoś i mówi – teraz to będzie
twoja twarz
twoje ciało
i ty mówisz – dobrze
na świecie są tylko dwie albo trzy mapy
na które nie możesz patrzeć
mapy miast
od samej nazwy ulic których chce się krzyczeć
bo to twoje imiona
niezapisane w żadnych dokumentach
to twoje imiona
którymi cię nazywają ci którzy cię kochali
a twarz – to nie tragedia
to można wytrzymać
to przecież nie miłość rozrywająca piersi
to tylko miłości wytrzymać nie można
Z języka ukraińskiego przełożyła Aneta Kamińska
*


















Oksana Łucyszyna (1974) – poetka i prozaiczka. Urodziła się w Użhorodzie, od 2001 roku mieszka w Stanach Zjednoczonych. Ukończyła filologię angielską i francuską oraz gender studies. Autorka tomików poetyckich: Uswidomłena nicz (1997), Orfej Wełykyj (2000) i Ja słuchaju pisniu Ameryki (2010), zbioru opowiadań Ne czerwonijuczy (2007) oraz powieści Sonce tak ridko zachodyt' (2007). W ramach stypendium Fulbrighta pracowała w Polsce nad doktoratem na temat Brunona Schulza i Waltera Benjamina. Jej wiersze były publikowane w „Poboczach”, „Babińcu Literackim” oraz antologii Cząstki pomarańczy. Nowa poezja ukraińska (2011; tłum. Aneta Kamińska).

III
Ołesia Mamczycz
***
świat
jest zbyt nienaganny
trzeba go zepsuć
ponadgryzać każdą śnieżynkę
jak bułeczkę
rozsypać rzeźbę terenu
wyłączyć wiatr
włączyć czas
i niech potem się zastanawiają
kto poprzestawiał ludzi
kiedy wszyscy spali
i niech potem szukają
wiatru w polu
jeśli zamiast pola
błyszczy guzik
i automat
Przełożyła Aneta Kamińska.
*


















Ołesia Mamczycz (1981) – poetka. Ukończyła eksperymentalny kierunek twórczość literacka na Kijowskim Uniwersytecie im. Tarasa Szewczenki. Mieszka na przedmieściach Kijowa w komunie twórczej. Zajmuje się edukacją alternatywną. Autorka tomików poetyckich: Perekotybole (2005), Obkładynka (2014), Sonce piszło u dekret (2014) oraz książek dla dzieci: A na nas upaw ananas (2017) i Tyranozawr Ołenka (2017). Organizatorka wielu akcji czytania wierszy podczas Majdanu. W Polsce jej wiersze były publikowane na stronach: Babiniec Literacki i ArtPapier oraz w antologii Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy (2014; tłum. Aneta Kamińska).

IV
Lubow Jakymczuk
on mówi, że wszystko będzie dobrze
on mówi: rozwalili szkołę, do której chodziłaś
on mówi: jedzenie się kończy, pieniędzy już nie ma
on mówi: pomoc humanitarna z białych ciężarówek to nasz jedyny ratunek
on mówi: pomoc humanitarna właśnie wystrzeliła pociskami
szkoły nie ma
jak to, kiedy szkoły nie ma?
jest pusta, dziurawa czy wcale jej nie ma?
co się stało z moim zdjęciem, które wisiało na tablicy honorowej?
co się stało z moją nauczycielką, która siedziała w klasie?
on mówi: zdjęcie? komu potrzebne twoje zdjęcie?
on mówi: szkoła się roztopiła – ta zima jest za gorąca
on mówi: nauczycielki nie widziałem i nie proś, żebym jej szukał
on mówi: widziałem twoją chrzestną – jej już nie ma
uciekajcie
rzućcie wszystko i uciekajcie
zostawcie dom, piwnicę z dżemem morelowym
i różowe chryzantemy stojące na werandzie
psy zastrzelcie, żeby się nie męczyły
rzucajcie tę ziemię, rzucajcie
on mówi: nie opowiadaj bzdur, my codziennie rzucamy ziemię – na trumny
on mówi: wszystko będzie dobrze, niedługo przyjdzie ratunek
on mówi: pomoc humanitarna już jedzie
2 grudnia 2014, Kijów
Z języka ukraińskiego przełożyła Aneta Kamińska
*


















Lubow Jakymczuk (1985) – poetka, dziennikarka, scenarzystka i animatorka kultury. Urodziła się w Pierwomajsku w obwodzie ługańskim, obecnie mieszka w Kijowie. Studiowała filologię ukraińską na Uniwersytecie Ługańskim i Akademii Kijowsko-Mohylańskiej. Autorka tomików poezji , jak MODA (Lwów 2009), za który dostała nagrodę Prywitannia żyttia im. Bohdana Ihora Antonycza (2008) i nagrodę im. Wasyla Symonenki (2010) oraz Abrykosy Donbasu (2015). Tworzy poetycko-muzyczne projekty razem z kontrabasistą Markiem Tokarem (Kobieta, dym i niebezpieczne przedmioty; Lustra; Morele Donbasu) oraz Ołesią Zdorowecką (Wspólne). Jej wiersze były również śpiewane przez znaną piosenkarkę Marjanę Sadowską. Była organizatorką lub kuratorką takich wydarzeń kulturalnych jak: Rok Semenki (2012), DonKult (Lwów 2015), GalicjaKult (Charków 2016), Metro do Kybynec (2016). Jest jedną z autorek scenariusza filmu dokumentalnego Dom „Słowo” (2017), pokazywanego również na Warszawskim Festiwalu Filmowym. W 2015 roku kijowski magazyn „New Time” zaliczył ją do stu najbardziej wpływowych ludzi kultury na Ukrainie.
Wielokrotnie występowała w Polsce, m.in. podczas festiwali: Europejski Stadion Kultury (Rzeszów 2012) i Poznań Poetów (Poznań 2015) oraz na Warszawskich Targach Książki (2010). Jej wiersze były drukowane w pismach: „Akcent”, „Strony” (tłum. Bohdan Zadura), „Fraza” (tłum. Janusz Radwański), „Tygodnik Powszechny”, „Pobocza” (tłum. Aneta Kamińska) oraz wydaniach internetowych: „Radar”, „Wakat”, „Helikopter” i „Babiniec Literacki” (tłum. Aneta Kamińska). Weszły również do kilku antologii w przekładach Anety Kamińskiej: Cząstki pomarańczy. Nowa poezja ukraińska (2011), Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy (2014), Przewodnik po zaminowanym terenie (2016) oraz Listy z Ukrainy. Antologia poezji (2016). W 2010 roku była stypendystką programu Ministra Kultury RP Gaude Polonia.

V
Тeodozija Zarivna
***
Jednonogi mężczyzna idzie o kulach,
za nim ciągnie się ślad buta i dużo kropek,
jak nieskończone przedłużenie
dzisiejszego dnia…
Za nim wlecze się
czarna jak noc przeszłość,
przed którą nie chronią antydepresanty,
ośrodki rehabilitacyjne, a nawet kobiety.
Bo kobiet teraz nie ma. Wszystkie zniknęły,
jakby one kochały nogę,
a nie jego – przystojnego poliglotę.
On dzisiaj milczy. Wszystkie języki pochowane,
tam, gdzie pochował przyjaciół. Po co mu te języki?
Żaden nie jest w stanie opisać przynajmniej jednej bitwy
Co trwa przynajmniej jedną noc.
Co trwa…
Przełożyła Maria Duszka
*


















Тeodozija Zarivna – poetka, powieściopisarka, dziennikarka, teatrolog. Ukończyła Państwowy Uniwersytet im. Iwana Franki we Lwowie i Kijowski Instytut Sztuk Teatralnych im. I.K. Karpenki-Karego. Jest redaktorką naczelną czasopisma „Kyiv”. Autorka pięciu zbiorów poezji, pięciu powieści i kilku sztuk teatralnych, filmów dokumentalnych, prezenterka programów literackich i kulturalnych w telewizji ukraińskiej. Laureatka wielu nagród literackich. Powieść Teodozji Zariwnej „Polowanie na niebieskie ptaki” znalazła się wśród dziesięciu najlepszych w rankingu „Książka roku 2014” i przyniosła jej nagrodę „Jarosławiw wał” w 2015 roku. Jej utwory są tłumaczone na języki: angielski, niemiecki, portugalski, polski, macedoński, rosyjski, rumuński i czeski.
Maria Duszka - poetka, dziennikarka, animatorka kultury, absolwentka bibliotekoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim, stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2012). Pomysłodawczyni i współorganizatorka czterech pierwszych edycji sieradzkich Nocy Poezji i Muzyki oraz Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Mój list do świata”. Jej utwory zostały przełożone na kilkanaście języków obcych. Wydała dziewięć tomików. Ostatni z nich to polsko-litewski wybór wierszy „Wolność chmur / Debesų laisvė" (w przekładzie Birutė Jonuškaitė). Należy do Wielkopolskiego Oddziału Związku Literatów Polskich.

VI
Joanna Ellwart
***
Mій друг wczorajszy.
W tej szklance była wódka.
Przepijaliśmy za Moskwę i za Kijów.
Za przyjaźń. Nie było granic.
I wojna miała nie przyjść.
Mówiłeś nie bój się, nie stanę
przeciw tobie, jesteśmy braćmi
i braćmi będziemy.
A dzisiaj wibrują mury.
Kruszą się. Płaczą syreny.
Fruniesz ku mnie bombą.
Miażdżysz czołgiem.
W twoich dłoniach karabin.
W twoich oczach nienawiść.
W tej szklance jest krew.
Krew plami twój mundur.
Spływa z twoich palców.
Wypełnia twoje usta, мій друг.
Moja krew.
26.-28.02.2022.
*


















Joanna Ellwart - ur. 1972. Literaturoznawczyni, redaktorka i korektorka (obecnie w zawieszeniu). Jej dusza mieszka w Tatrach, zaś ciało nad morzem. Dzierga czapki, śpiewa "Halkę" i popija whisky.
Fot. Iryna Tsvila. Jedną z ofiar rosyjskiej agresji jest Iryna Tsvila. Kobieta służyła w Brygadzie Szybkiego Reagowania Ukraińskiej Gwardii Narodowej. Zginęła w czwartek 24 lutego 2022 roku odpierając rosyjski atak pancerny pod Kijowem.

VII
Julija Musakowska
***
Mężczyźni noszą w sobie wojnę.
Ona wysysa z nich soki, szczęka kośćmi jak bronią,
okupuje ich mózg, wdziera się do snu,
dopóki cień wroga wznosi się nad nimi niczym góra.
Ciężko tak długo nosić ją w sobie – i nie zrosnąć się
z nią, nie zwierzać się jej, nie słuchać jej ruchów pod sercem.
Cień wroga – jak worek – napełnia się trocinami,
nabiera objętości, robi się szczelniejszy, pcha się na przełaj.
Panie, daj im zimnego rozumu,
tylko nie ugaś
płomienia, który bije w piersi jak w przezroczystej butelce.
Śnieg ziemią zasypano, wiatr ubiegłoroczną trawę skosił,
czarne wielkie ptaki szukają krwi i złota.
Wszystko, co najważniejsze – odbywa się w głębi.
Cyt – bo wybuchną te słowa w wodzie na czerwono.
Mężczyźni przygotowują się do narodzin i każdemu z nich
strasznie jest stąpać pierwszy raz po nagim,
po żywym.
2 marca 2014
Z języka ukraińskiego przełożyła Aneta Kamińska
*


















Julija Musakowska (1982) – poetka i tłumaczka. Mieszka we Lwowie. Absolwentka stosunków międzynarodowych na Lwowskim Uniwersytecie im. Iwana Franki. Autorka tomików poetyckich: „Na wydych i na wdych” (2010), „Masky” (2011), „Poluwannia na tyszu” (2014), „Czołowiky, żinky i dity” (2015) oraz „Boh swobody” 2021). Jej wiersze weszły do antologii w przekładach Anety Kamińskiej: „Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy” (2014) i „Listy z Ukrainy. Antologia poezji” (2016), były też publikowane na stronach: Babiniec Literacki i ArtPapier.

Komentarze