niedziela, 26 września 2021

Roszak, Fiedorczuk, Seferović, Wicherkiewicz, Czornohuz, Dikta, Pizarnik

 I

Joanna Roszak
policzalne
nigdy nie będzie ciszej
w tym mieście
w którym zrozumieli jak bardzo
przestali
zdążyli jeszcze kupić
czereśnie
wyryć nożykiem w drewnie dwa wersy
zadzwonić do rodziców
dzielić ten sam pokój
wybrać najbardziej pusty
zdjąć pościel
pożyczyć wiersze wybrane zamiast zebranych
by wszystko jak oni było czasem
*













Joanna Roszak – poetka (m.in. Tego dnia, Przyszli niedokonani, Ploso). Pracowniczka Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk. Autorka książek: Miejsce i imię. Poeci niemieckojęzyczni żydowskiego pochodzenia (2014), Słyszysz synagoga. Wychodząc spod poznańskiej synagogi przy Wronieckiej (2015) czy Żuraw z origami. Opowieść o Józefie Rotblacie (2019).

II
Julia Fiedorczuk
***
albo kiedy we śnie świat jest całkiem nowy
i ja całkiem nowe, świeżo ulepione z miodu
słońca osiadającego w załamaniach
liści i ramion, w skórzastych dolinach, kwiatach
wiśni obsypujących nagle ożywione
gałęzie, kiedy na porowatej skórze czasu
wykwitają słodko-gorzkie krople, krople rosy
drżące w niewidocznym wietrze na językach traw
jakby z niecierpliwości, i kiedy to naprawdę jest
niecierpliwość, pasja materii
przymierzającej kształty, raz taki, raz inny
we współdzielonym śnie o istnieniu, teraz,
w mokrym słońcu, kiedy coś mówi przyjdź
do mnie wszystkim, teraz do mnie przyjdź:
*



















Julia Fiedorczuk - pisarka, poetka, tłumaczka i wykładowczyni Instytutu Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Propagatorka ekokrytyki, w swojej twórczości wybija na pierwszy plan relacje między ludźmi a pozaludzką przyrodą i podkreśla światotwórczą siłę literatury.
Autorka zbiorów opowiadań „Poranek Marii” (Biuro Literackie, 2010) i „Bliskie kraje” (Marginesy, 2016), oraz powieści „Biała Ofelia” (Biuro Literackie, 2013), „Nieważkość” (Marginesy, 2015, nominacja do nagrody literackiej Nike) i „Pod słońcem” (Wydawnictwo Literackie, 2020). Opublikowała sześć tomów wierszy. Za ostatni – „Psalmy” (Fundacja na rzecz Kultury i Edukacji im. Tymoteusza Karpowicza, 2017) – otrzymała Nagrodę Poetycką im. Wisławy Szymborskiej.
Jest felietonistką “Przekroju” oraz “Polityki”. Jej utwory przetłumaczono na ponad 20 języków.
foto: Adam Lach

III
Ana Seferović
Nierealne kobiety
wieczorem zwykle smażą i jedzą z żalu
nie tak często, ale dziś
ich cienie na ziemi
mają strasznie szerokie biodra
i nie chcą wytwarzać naporu skupionego
wokół stawów.
Przełożyła Agnieszka Żuchowska-Arendt
*













Ana Seferović – poetka urodzona w Belgradzie, mieszkająca w Londynie, autorka czterech książek poetyckich opublikowanych w Serbii, (ostatnio: „Materina”, 2018). Jej pierwszy zbiór wierszy w j. angielskim ukaże się tej jesieni w wydawnictwie „The Verve Poetry Press”. Jest również współautorką dwóch wydanych drukiem i wystawionych na scenie sztuk. Tłumaczona na wiele języków, wiersze publikowała w czasopismach i antologiach; po polsku m. in. w antologii „Wojna i mp3” (Kraków 2007) oraz w antologii czasopisma „Pobocza” pt. „Ileś tam mil wyobraźni” (Więcbork 2005). Angażowała się w liczne międzygatunkowe projekty artystyczne we współpracy z poetami, muzykami i artystami wizualnymi.
Agnieszka Żuchowska-Arendt (ur. 1983.) - poetka („Biała masa tabletek” 2005, „Gutenmorgen” 2019), autorka opowiadań („Znikomat” 2009), tłumaczka literatury z j. serbsko-chorwackiego; prowadziła Kółko Literackie w ramach krakowskiego APE (Autonomiczna Przestrzeń Edukacyjna), śpiewa w Krakowskim Chórze Rewolucyjnym.
Fot. Richard Lipman

IV
Joanna Wicherkiewicz
KRÓTKA HISTORIA WSTYDU
po raz pierwszy
opuszcza ją wstyd
w dniu twoich urodzin
ciało przestaje być tajemnicą
krzyk zaczyna być histerią
krótką histerią o kamieniu
który urodził się w nocy
i poturlał przed oblicza bogów
byłom*
odeszłom
zostawiłom rozpacz
lepką jak słowa
które tworzą dekalogi
leży naga
na kruchym kręgosłupie
żakardowe ciało
okrągłe oczy gapiów
znajdują skazy
tego dnia wstyd opuszcza ją na dobre
biel zbliża się w geście pocieszenia
ludzi tu nie było
*celowo przywołana, wysłana na banicję, forma rodzaju nijakiego w czasie przeszłym
*


















Joanna Wicherkiewicz: urodzona w 1971 roku w Mławie. Lata dzieciństwa spędziła w Żurominie. Czas studiów związała z Olsztynem. Aktualnie mieszka w Uniejowie.Szczęśliwa matka i żona. Z wykształcenia nauczycielka. Jej wiersze publikowane były w: ,,Twórczości”, ,,Babińcu Literackim”, „Protokole Kulturalnym”, „Akancie”, ,,Lirydramie”, ,,Interze”, ,,Obszarach Przepisanych”, ,,Wytrychu”, „Poezji Dzisiaj”, „Dzienniku Polskim”, „Gazecie Kulturalnej”, „Helikopterze”, „Artefaktach”, „Kronice Mazowieckie”, „Biuletynie Uniejowskim”, „Uniejowskich Stronach”, „W Uniejowie”, na portalach PoeciPolscy.pl, pisarze.pl, nowemysli.pl, szuflada.pl,w almanachachoraz kilku antologiach. Na podstawie jej poezji powstał koncert poetycko-multimedialny w reżyserii Małgorzaty Szyszki, śpiew Aldona Jacórzyńska, muzyka Anna Jędrzejewska. Wydała tomiki: „Okruchy codzienności”(wyd. TPU 2015 r.), ,,Dysharmonie” (wyd. ANAGRAM 2018 r.), ,,Kim jest Zachary? (wyd. ANAGRAM 2020 r.).

V
Jaryna Czornohuz
[Stworzenie Świata, o jakim się nie wspomina]
nie potrzeba wiele rozumu żeby płakać nad grobami – napisał ktoś kiedy wojna stała się zwyczajna na tyle że zaczęto się wahać czy to jeszcze wojna
kiedy świat nie został zniszczony
kiedy Słońce nie zgasło
kiedy w milczeniu pojawił się głos
i żyjesz tak
jakby już się zakończyło twoje życie
jakby koniec już był za tobą
a to było – życie po życiu
wśród wiecznego lata i broni
obcy język – jak śnieg, który się nie roztopi nawet w środku lata
na czarnych ramionach ziemi stoi niewidzialna Antarktyda
utknęła w zamarzniętym gruncie
i w zasadzce wszechświata czeka jeszcze kilka miliardów lat aż Słońce zagaśnie i da drugą szansę
odkąd Słońca zabrakło nic się nie zmieniło
zmienił się tylko kolor twarzy kilku tysięcy ludzi
w ciągu tych lat
Serhij stracił Janę
Julia straciła Illę
Inna straciła Igora
Hałyna straciła Mykołę
wszystkie imiona są prawdziwe żadne straty niewymyślone
kłamstwo pojawia się z zapomnienia
świat zrobił się uczciwy kiedy wymienił wszystkie imiona
świat zrobił się uczciwy kiedy wszyscy którzy zginęli i wszyscy którzy stracili
zaczęli żyć życiem po życiu
Przełożyła Aneta Kamińska
















Jaryna Czornohuz – ukraińska poetka i tłumaczka z języka angielskiego. Absolwentka Wydziału Humanistycznego Akademii Kijowsko-Mohylańskiej. Aktywna uczestniczka Rewolucji Godności. W latach 2010-2019 zajmowała się działalnością społeczną, m.in. obroną i popularyzacją języka ukraińskiego. W 2019 roku została wolontariuszką medycznego ochotniczego batalionu „Hospitaljery”, a od 2020 roku jest sanitariuszką wojskową 140. samodzielnego batalionu rozpoznawczego morskiej piechoty Sił Zbrojnych Ukrainy. Inicjatorka trzymiesięcznego protestu Wiosna_na_granicie (2020). Autorka książki poetyckiej „Jak wyhynajet’sia wojenne koło” (2020).

VI
Hanna Dikta
Pożar
Asi i Agacie
w radiu mówią że katedra Notre Dame płonie
przez chwilę myślę że to żart
albo ktoś czyta fragment średniowiecznej powieści
a jednak w telewizji program na żywo
i mrożące krew w żyłach obrazy
Quasimodo gdzie jesteś? – pytają na fejsbuku
zaniepokojeni miłośnicy Hugo
myślę o tamtej dziewczynie sprzed dwudziestu lat
i wnętrzu najsłynniejszego paryskiego kościoła
wciąż mam ją na fotografiach – długowłosą i szczupłą
w sukience bez ramion ledwo zakrywającej uda
z Avenue des Champs Elysees dzwoniła do chorej matki
która ufundowała jej na pożegnanie francuską wycieczkę
(czy takie rzeczy się czuje proszę pana?)
w radiu mówią że katedra Notre Dame płonie
gdzie teraz spotkają się tamta dziewczyna
z czterdziestolatką
którą nie wiadomo kiedy
się stałam
- wiersz pochodzi z książki "Jeszcze jestem kobietą".
*


















Hanna Dikta – ur. w 1977 roku, poetka i prozaiczka, autorka czterech powieści i czterech tomików poetyckich. W 2021 roku ukazały się dwie jej książki: powieść „Trogirskie wakacje”, której kontynuacja pojawi się we wrześniu oraz wydany nakładem wydawnictwa Fundacja Duży Format tomik pt. „Jeszcze jestem kobietą”. Prywatnie kobieta, mama, żona, wielbicielka książek, długich spacerów i przejażdżek rowerowych. Entuzjastka publikacji z zakresu samorozwoju.

VII
Alejandra Pizarnik
Słońce, wiersz
Statki na wodach ojczystych.
Czarna woda, zwierzę zapomnienia. Liliowa woda, czuwanie jedyne.
Wystawione na słońce misterium głosów w parku.
Oh, tak dawne.
Tłumaczenie - Mieszko A. Kardyni, Paweł Rogoziński
*


















Alejandra Pizarnik (1936-1972) ‒ jedna z najwybitniejszych poetek argentyńskich. Pierwsze wiersze opublikowała w wieku 20 lat. W latach sześćdziesiątych wyjechała do Paryża, gdzie związała się z grupą autorów tj.: Octavio Paz, Julio Cortazar czy Rosa Chacel. Wydała siedem książek poetyckich, ósma ukazała sie po jej śmierci. Przez całe życie szukała zrozumienia samej siebie i dla siebie, w wyniku silnej depresji zmarła śmiercią samobójczą. Wiersz pochodzi z książki „Pragnienie szaleństwa – poezja i proza”.
Mieszko A. Kardyni (1961), Paweł Rogoziński (1972), znawcy literatur latynoamerykańskich, tłumacze poezji i prozy latynoamerykańskiej oraz prekolumbijskiej. W swoich pracach badawczych i twórczych koncentrują się przede wszystkim na historii literatur latynoamerykańskich oraz literaturze prekolumbijskiej Ameryki Łacińskiej, literaturze współczesnej hiszpańskich Karaibów i współczesnej literaturze meksykańskiej. Autorzy m.in. Historia literatur latynoamerykańskich – literatura prekolumbijska, 2012, Historia Literatur Latynoamerykańskich – literatura boricua, 2012, Historia Literatur Latynoamerykańskich – literatura okresu konkwisty, 2013; przekładów z literatur prekolumbijskich: Chilam Balam – Majów księga przepowiedni, 2012, Pieśni z Dzitbalché – Majów pieśni o miłości i o umieraniu, 2012, Yurupary – amazońska epopeja o początkach świata, 2013; opracowań i przekładów zbiorów poezji: Alexandra Pizarnik: Pragnienie szaleństwa, 2012, Olga Orozco – Cienie w mroku pamięci, 2012, Jorge Luis Borges – Labirynty, nowa antologia, 2012, Julio Cortázar – Świat na wspak, antologia, 2013, Mario Benedetti – Najbliżsi bliźni, 2013, Heberto Padilla – Poza grą. Mit rewolucji, 2013; antologii poezji latynoamerykańskiej: Zielony/verde Poezja latynoamerykańska I połowy XX wieku, 2013, Zielony/verde Poezja latynoamerykańska II połowy XX wieku, 2014, Biały / blanco Najnowsza poezja latynoamerykańska - Kuba, 2013, Biały/ blanco Najnowsza poezja latynoamerykańska - Portoryko, 2013, Dawidowa harfa. Poezja żydowska Ameryki Łacińskiej, 2013,Słyszenie ciszy – antologia poezji protomistycznej, 2013, Błękitny/azul Poezja latynoamerykańskiego modernizmu, 2014, Czerwony/Rojo Poezja latynoamerykańskiego surrealizmu, 2014 oraz słowników: Słownik czasowników hiszpańskich ze wzorami odmian, 2012, Słownik okulistyczny polsko-angielsko-hiszpański, 2012, Słownik medyczny hiszpańsko-polski, 2013, Słownik medyczny polsko-hiszpański, 2013, Rozmówki polsko-hiszpańskie, 2013.

niedziela, 19 września 2021

Chruściel, Duszka, Radević, Santarius, Poworoznyk, Swirska-Czalbowska, Malo

 I

Ewa Chruściel
daremni żebracy, drobni pijaczkowie
Cały dzień wyczekuję na tarasie na dzięcioła smugoszyi.
Ma szkarłatny czubek. Zdaje się, że mignął
jak krzak Mojżeszowy –
Jakby we wnętrzu drzewa były
inne wnętrza, korytarze, płuca –
a ich słoje to dosłownie
trzebież zewnętrzna
która mieni się ogniem.
*














Ewa Chrusciel - ma trzy tomiki po polsku i trzy po angielsku. Czwarty tomik po angielsku w przygotowaniu. Tłumaczyła to i owo. Między innymi wiersze Jorie Graham, Cole Swensen, oraz Kazima Ali na polski z Miłoszem Biedrzyckim.
Zamierza jeszcze trochę przetłumaczyć.

II
Maria Duszka
1997
dobry jest taki mężczyzna
który nie chce mnie
zabić
okraść
albo przejść
na moje utrzymanie
*


















Maria Duszka mieszka w Sieradzu. Jest poetką, dziennikarką, animatorką kultury, absolwentką bibliotekoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim, stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2012). Pomysłodawczyni i współorganizatorka czterech pierwszych edycji sieradzkich Nocy Poezji i Muzyki oraz Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Mój list do świata”. Jej utwory zostały przełożone na kilkanaście języków obcych. Wydała dziewięć tomików. Ostatni z nich to polsko-litewski wybór wierszy „Wolność chmur / Debesų laisvė" (w przekładzie Birutė Jonuškaitė).
Wiersze publikowała m.in. w: "Toposie", "Wyspie", „Odrze”,"Przekroju", "Modern Haiku" (USA), "Reibeisen" (Austria), „Kyiv” (Ukraina), „Krantai” i „Naujoji Romuva” (Litwa) oraz w antologiach wydanych w Stanach Zjednoczonych, Serbii i Niemczech. Trzy piosenki z jej tekstami znalazły się na wydanej w Londynie płycie „Może pojutrze”(2020). Trafiły również na Listę Przebojów Radia WNET.
Prezentuje wiersze współczesnych poetów z kraju i zagranicy w audycji „Pod wielkim dachem nieba” emitowanej w polonijnym Radiu Islanders (w Colchester w Wielkiej Brytanii) oraz we wrocławskim Radiu Muzyczna Cyganeria.
Była gościem organizowanego w Niemczech Festiwalu Kultury Polskiej „PolnischerSommer 2010″. W latach 2013- 2019 pięciokrotnie uczestniczyła w Międzynarodowym Festiwalu Poetyckim „Maj nad Wilią”, a w 2017 r. reprezentowała nasz kraj na Międzynarodowym Festiwalu „Poezijos Pavasaris” („Wiosna Poezji”) organizowanym przez Związek Pisarzy Litwy. Należy do Wielkopolskiego Oddziału Związku Literatów Polskich.

III
Milena Radević
Free your nipples
Dlaczego sutki są grzeszne?
Dlaczego kiedy nie dają mleka
nie wolno im się pokazać?
Seksualizacja pozbawia witaminy D.
Jednak czasem wyprowadzam je na spacer
żeby je opalić na słońcu
za cienką tkaniną
Na przekór
wszystkiemu co mi kiedykolwiek narzucili
Na przekór
sobie
bo nienawidzę tego że mi
wtedy
jednak
trochę
wstyd
przełożyła: Agnieszka Żuchowska-Arendt
*


















Milena Radević (ur. 1998 r. w Podgoricy), studentka filologii francuskiej na Uniwersytecie w Czarnogórze; laureatka konkursu dla młodych poetów podczas 50. edycji festiwalu „Ratkovićeve večeri poezije“; jej wiersze były publikowane w licznych almanahach i czasopismach internetowych, również w tłumaczeniu na j. niemiecki w antologii konkursu czasopisma „Lichtungen“ (164/2020), oraz na francuski w almanachu „Nova BHCS“ poezija wydawnictwa Slavitude, (Paryż 2021).
Agnieszka Żuchowska-Arendt (ur. 1983.) - poetka („Biała masa tabletek” 2005, „Gutenmorgen” 2019), autorka opowiadań („Znikomat” 2009), tłumaczka literatury z j. serbsko-chorwackiego; prowadziła Kółko Literackie w ramach krakowskiego APE (Autonomiczna Przestrzeń Edukacyjna), śpiewa w Krakowskim Chórze Rewolucyjnym.

IV
Alicja Santarius
Przez pięć
I choć jest duża
czyta w okularach
A spod jej skrzydeł wyfruwają
dobre serca i mądre oczy
Mała się robi
i bezbronna
w zderzeniu ze wspomnieniem
ludzkiego języka
dzielącego jej wartość przez pięć
*


















Alicja Santarius – cieszynianka, rocznik 1973. Absolwentka filologii słowiańskiej Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, bohemistka, tłumaczka. Wrażliwa na słowo i dźwięk. Pisząca najczęściej pod wpływem impulsu. Z przyjemnością rymująca. Relacje międzyludzkie, poszukiwanie prawdy są najczęściej tematami jej wierszy. Stopniowo odsłania się poetycko, w zbiorze wierszy poetów ziemi cieszyńskiej „Podwieczorek z metaforą” (2009) oraz pokonkursowym tomiku wyróżnionych poetów „Klawiatury nie widać” (2010), by pod koniec 2020 roku wydać tomik wierszy „Sukienka z chmur”. W roku 2021, jej wiersze ukazały się w antologii „A w Cieszynie…”.
Za wyjątkowo celny uważa cytat z piosenki zespołu Myslovitz, że „upadamy wtedy, gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem” i wciąż coś ją zdumiewa…
O sobie od siebie: Moje wiersze, chowane zwykle do szuflady, powstawały z potrzeby, by kochał mnie świat i z próby zrozumienia, dlaczego tak się nie dzieje. Nie chcę, by leżały tam dłużej…

V
Olha Poworoznyk
Zamawianie
I pamiętaj o ogonie.
Póki brakuje doświadczenia,
ostrożnie chowaj pod spódnicę.
Wybieraj sobie chatę i ścieżkę,
którą będziesz chodzić do wody.
W cudzym śnie stąpaj ostrożnie.
Zamykaj za sobą drzwi.
Nie igraj z ogniem.
Na kopercie pisz
adres zwrotny.
Pamiętasz, prababka opowiadała
o kobiecie, która przemieniała się
w ogniste koło?
Pamiętasz, skoro świt obmywała cię
rosą na skraju
pola?
Pamiętasz żmiję
w czernicach
pod młodym dębczakiem,
która patrzyła ci w oczy
i nic nie powiedziała?
Posłuchaj.
Zbierz to do kupy.
Poddawać się to podać się.
Ty bądź.
Nie poddawaj się.
Nie przemieniaj.
Nie oglądaj się
teraz.
Trzymaj ogon pod spódnicą.
Jeszcze ci takie wyrosną.
Wymacaj w kieszeni
różowy kamyczek.
Podziękuj.
Obejmij.
Pocałuj.
Nie napinaj się,
bo mniej znaczy więcej.
Co jest mniejsze, to jest większe.
Po cudzych śladach nie stąpaj.
Co upadło – nie podnoś.
Bądź uważna,
patrz przez ciemność i gałęzie.
Bierz maleństwa na ręce.
Słabych nie krzywdź,
ale nie ratuj.
Od silnych się ucz.
Przychodź nocować tam,
gdzie jest ci dobrze.
Patrz na niebo i wiedz,
co będzie dalej.
Czytaj z kory i z mchu,
z ptasiego klucza,
z przypadkowych twarzy,
z przypadkowych scen.
Ucz się prawdy
od wody.
Od śniegu i lodu.
Zmartwychwstań na wiosnę.
Płyń z rzeką.
Zapamiętaj.
Zapomnij.
Zapisz.
Spal.
Przekaż.
Przełożyła Aneta Kamińska
















Olha Poworoznyk – ukraińska reżyserka, poetka i malarka. Urodziła się we Lwowie. Autorka książek poetyckich: „Muzej ihraszok” i „Imja Wody”. Na podstawie tej drugiej wyreżyserowała film poetycki pod tym samym tytułem. Jej reżyserskim debiutem jest film dokumentalny „Ja Baczu”. Założycielka i dyrektorka studia OFF Laboratory specjalizującego się w filmach dokumentalnych.

VI
Karolina Swirska-Czalbowska
Paszkwil na wieszcza śmieszny
Z paszczy wieszcza się obwieszcza
Grafomanom treść złowieszcza
że już trzeszczą trzewia wieszcza
Dość tych wierszy- wiersza streszczeń!
Wieszcza wielbię, czczę i pieszczę
Tak, że w słowach się nie mieszczę
Z tej miłości szarpię wieszcza
tak, że szczękę jemu spłaszczam
miażdżę także szczątki wieszcza
szczapy trzeszczą i szeleszczą
wszystko, co zostało z wieszcza
trzymam ja w żelaznych kleszczach
Uczniu, co nie lubi szkoły
przyjmij od nas wiersz wesoły
przyjmij od nas wiersz, co trzeszczy
I pamiętaj: wieszcz, bo wieszczy!
Studencie akademii
teatralnej nie z tej ziemi
gdyby słowa Ci uciekły
przyjmij od nas wiersz ten wściekły
bo to jest wieszcza najjaśniejsza chwała
gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała
choć jest to wszystko literacka fikcja
będzie to dobre ćwiczenie na dykcję!
Pod strzechami przestrzeń wieszcza
życiem wrze, szczególnie zmierzchem
Choć sczezł w gąszczach, w czasie deszczu
Mnie przejmuje wiecznym dreszczem
*
Inspiracją do odkurzenia tego wiersza był tydzień Narodowego Czytania i zachęta, aby czytać narodowych wieszczów. Zachęcam, aby przezwyciężać niechęć do narodowych epopei i jak najczęściej sięgać po klasykę literatury polskiej.
W szczególności wiersz ten dedykuje nauczycielom i uczniom zmagających się ze szkolnym programem języka polskiego (tak, jak moje własne dzieci). Wszystkich zaś pozostałych czytelników proszę o przyjęcie tych „strof z dreszczykiem” z przymrużeniem oka, nie traktowanie ich ani na poważnie, ani zbyt dosłownie.
W utworze wykorzystano fragment Inwokacji „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza oraz wiersza „Bo to jest wieszcza najjaśniejsza chwała” Juliusza Słowackiego.
*


















Karolina Swirska- Czalbowska, socjolog, wykładowca, dr nauk ekonomicznych, trener umiejętności miękkich. Żona i mama trójki dzieci w wieku szkolnym. W czasach studenckich stypendystka Ministra Edukacji Narodowej, Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, Collegium Invisibile. Teksty naukowe publikowała w:m.in. w kwartalniku IEMID UKSW „Kultura, media i teologia”, w kwartalniku CE UW „Studia europejskie”, „Studiach i materiałach”, Raporcie INE PAN. Teksty popularyzatorskie publikowała m.in.w:„Polis - piśmie o sztuce życia publicznego”, wyd. przez ISP PAN, Magazynie Niezależnych Publicystów „Unia i Polska”, „Tygodniku Powszechnym” i „Arcanach”. Na kanale na YouTubie Objazdowy Warsztat Kreatywny (https://www.youtube.com/watch
v=J0pevD0d3J8&t=26s) zamieszcza swoje wierszydła, którymi jednak się specjalnie nie przejmuje.

VII
Laia Malo
Nie mam dziś chęci na papierosa:
wszędzie dzieci siedzą w kółkach
jak niekończące się zebrania rodzicielskie…
W tej dzielnicy brakuje placu zabaw z huśtawkami;
w oknach wystawowych dzieci ubrane jak miniaturki dorosłych;
spacerujesz z lewą rękę na brzuchu…
wycieczka przedszkolnych „wilczków” przechodzi przez główną ulicę;
podnosisz głowę
a po niebie sunie balon słonia,
nie wiesz dlaczego w sklepie tytoniowym
kupujesz dwie laski lukrecji ….
wszędzie słychać piosenki dla dzieci,
na dole schodów stoi wózek z płaczącą lalką,
a ty nie masz odwagi wrócić do domu;
nic tutaj po tobie,
wchodzisz do baru,
zaciągasz się dymem,
idziesz do toalety,
i, ze zdjętymi majtkami,
wyrzucasz to do kanalizacji jak nieporozumienie.
Przełożyła Grażyna Wojcieszko
*


















Laia Malo (Katalonia, 1984) jest pisarką, tłumaczką i muzykiem. Opublikowała 5 tomików wierszy w języku katalońskim.
Przetłumaczyła z rosyjskiego Dels troncs d'oliveres velles Maxa Voloshina, antologię poetów syberyjskich (z angielskiego) oraz pierwszy tomik wierszy Patti Smith: Auguris d'innocència. Występuje w duecie elektronicznym Jansky. Duet nagrał trzy albumy i występował na festiwalach i w klubach na całym świecie, eksperymentując połączenie poezji i improwizacji muzycznej na żywo. W 2018 roku otrzymali nagrodę SUNS Europe dla „Najlepszego zespołu w języku mniejszościowym”, a w roku 2019 Critics Choice Enderrock Award za trzeci album: This is electroverse [Hidden Track Records].
Jej poezja pojawia się w antologiach zarówno krajowych jak i międzynarodowych. Mieszka na Majorce, gdzie dla regionalnej gazety Ara Balears regularnie pisze felietony.
Grażyna Wojcieszko – poetka, tłumaczka, autorka sześciu tomów poetyckich oraz opowiadań zebranych w bestselerze Animalki. Publikowała m.in. w: „Twórczości”, „Kresach”, „Odrze”, „Arteriach”, ”Cegle”; na portalach: „Babiniec Literacki”, „Helikopter”, „Wydawnictwoj”, oraz w prasie zagranicznej. Należy do najczęściej tłumaczonych współczesnych poetek polskich (francuski, angielski, hiszpański, szwedzki, czeski, chiński). Laureatka wielu ogólnopolskich konkursów poetyckich. Autorka tekstów piosenek oraz scenariuszy do klipów muzycznych. Obecnie pracuje na pograniczu poezji i sztuk wizualnych.
Absolwentka Studium Literacko-Artystycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego a wcześniej francuskich uniwersytetów: Orsay i Jussieu. Prezes Fundacji czAR(T) Krzywogońca – miejsca międzynarodowych spotkań twórczych.
Fot. by Michał Novak

Redakcja Babińca Literackiego zaprasza!

 Drogie Czytelniczki, Drodzy Czytelnicy! Po dłuższej przerwie w blogowaniu, przedstawiamy Państwu obecny skład redakcji Babińca Literackiego...